Miałem nadzieję, że któryś zagrzmi, wybuchnie z apelem, że musimy wreszcie tak zmienić prawo, by sprzedawcy śmierci nie śmiali się policji i sanepidowi w twarz. Nic takiego nie usłyszałem. Politycy załamywali dłonie, narzekali, wyrażali przerażenie, formułowali ogólne prawdy. Gniew w ich głosie nie zapłonął. Obawiam się więc, że w najbliższym czasie nie doczekamy się skutecznego rozwiązania. Trzeba będzie bardziej pilnować dzieci.
Zbyt miękki ton
Wczoraj liczbę osób, które ostatnio w Polsce trafiły do szpitali po zażyciu dopalaczy, szacowano już na ponad dwieście. W południe włączyłem regionalne radio. Nasi parlamentarzyści rozmawiali właśnie na ten temat.
Podaj powód zgłoszenia
d
inne rzeczy tez maja miekkie