Swoje prace żartobliwie nazywa „basiorami”. Chodzi nie tyle o skojarzenia zoologiczne, ile plastyczne - z nazwiskiem Hasior, oczywiście.
<!** Image 3 align=none alt="Image 195799" sub="Na wystawę prac Dariusza Stopikowskiego w Galerii „Kantorek” składa się 21 asamblaży powstałych w latach 1988-2012. Na zdjęciu „Autoportret” prezentowany na wystawie. Fot. archiwum galerii">
Dariusz Stopikowski nie kryje swojej fascynacji spuścizną Władysława Hasiora. Tak jak ten nieżyjący już znakomity rzeźbiarz, malarz i scenograf, zajmuje się asamblażami. Wykorzystuje przedmioty codziennego użytku lub ich fragmenty, by - zestawiając je - uzyskać nowe opowieści, symbole, poruszające znaki. <!** reklama>
„Dariusz Stopikowski tworzy półprzestrzenne obiekty, które są dogłębnie przemyślaną plastyczną konstrukcją. Są to dzieła mądre, poruszające i bardzo osobiste. Oglądając je mamy szansę odkryć (...) często zaskakujący sens skojarzeń i poetyckich metafor. Są ekscytujące, poruszają naszą wyobraźnię” - tak o pracach kolegi napisał artysta plastyk Marian Stępak. „Posługując się metaforą, wkraczając w krąg surrealizmu, autor daje odbiorcy możliwość różnorodnej interpretacji” - dodaje Elżbieta Kantorek, gospodyni Galerii „Kantorek”, która otwiera wystawę asamblaży Dariusza Stopikowskiego.
Dariusz Stopikowski jest absolwentem Wydziału Sztuk Pięknych UMK, zajmuje się asamblażami, malarstwem, grafiką, fotografią i sztuką użytkową.
- Wernisaż wystawy - piątek, 7 września, godz. 18, Galeria „Kantorek”, ul. Gdańska 3
- Wystawa czynna do 29 września