Zawodnikowi na szczęście nic się nie stało. Stracił jednak kaski, kevlar, okulary i różne narzędzia.
Na profilu zawodnika na Facebooku czytamy:
"W związku z tym nieszczęsnym wydarzeniem zwracamy się z prośbą do Was drodzy kibice o wszelakie wsparcie naszego żużlowca, aby szybko mógł zebrać fundusze na zakup nowego bardzo potrzebnego sprzętu.
Wszelkich dodatkowych informacji, osobom zainteresowanym wsparciem Mikiego, udzielimy w kierowanych bezpośrednio do nas wiadomościach prv".