Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnicy LOTTO Bydgostii i Zawiszy wicemistrzami Europy

Sławomir Kabat
Pięć medali (w tym trzy z udziałem bydgoszczan) zdobyli w niedzielę Polacy na mistrzostwach Europy w Sewilli.

Pięć medali (w tym trzy z udziałem bydgoszczan) zdobyli w niedzielę Polacy na mistrzostwach Europy w Sewilli.

**<!** reklama>

Od tego roku światowa federacja wioślarska mistrzostwa Europy  przeniosła z końca sezonu (po mistrzostwach świata) na przełom maja i czerwca (w poprzednich latach odbywał się wtedy pierwszy Puchar Świata). To podniosło rangę zawodów i zmobilizowało do startu medalistów olimpijskich i mistrzostw świata, których brakowało w poprzednich latach. Po igrzyskach w składzie reprezentacji biało-czerwonych, jak przyznaje prezes związku Ryszard Stadniuk, trwa przebudowa. Jedynie skład męskiej ósemki nie zmienił się od czasu Londynu.

W pozostałych nastąpiły znaczące roszady. Medalistka olimpijska w dwójce podwójnej Julia Michalska spodziewa się dziecka, z czwórki podwójnej mistrzów olimpijskich z Pekinu Korol zakończył karierę, a Kolbowicz zamierza to zrobić. Z czwórki bez sternika wagi lekiej po ostatnim miejscu w Londynie w składzie pozostał jedynie Łukasz Pawłowski (AZS UMK Toruń).

To wszystko sprawiło że brakowało pewniaków do podium. Dla naszych osad występ w Sewilli był bardzo ważny - jest jedną z dwóch decydujących kwalifikacji (oprócz Pucharu Świata w Lucernie) do mistrzostw świata w sierpniu w Korei Południowej mówił nam szef wyszkolenia związku Bogdan Gryczuk.

Nową partnerką brązowej medalistki olimpijskiej w dwójce podwójnej Magdaleny Kozłowskiej-Fularczyk, została Natalia Madaj (obie LOTTO Bydgostia). Polki przez połowę dystansu prowadziły, ale na trzeciej pięćsetce (między 1000-1500 m) przewagę uzyskały Litwinki i to one cieszyły się ze złota (7.21,87 min). Brązowy medal zdobyła Białoruś 7.31,94.

Dużym sukcesem jest srebrny medal dwójki bez sternika Wojciech Gutorski (LOTTO Bydgostia) - Jarosław Godek (AZS Gdańsk). Polacy taktycznie rozegrali ten bieg. Zaczęli od 5. miejsca po 500 metrach, a im bliżej mety, tym bardziej zbliżali się do prowadzących. Bydgosko-gdańska osada uzyskała czas 7.04,98. Wygrali Serbowie - 7.02,59, a brąz zawisł na szyjach Holendrów - 7.08,27.

Złotego medalu sprzed roku broniła ósemka w olimpijskim składzie: Mikołaj Burda, Piotr Hojka (obaj LOTTO), Zbigniew Schodowski (AZS Gorzów), Marcin Brzeziński (WTW Warszawa), Rafał Hejmej, Michał Szpakowski, Krystian Aranowski, Piotr Juszczak, sternik Daniel Trojanowski (wszyscy Zawisza). 

Podopieczni Wojciecha Jankowskiego do połowy dystansu zajmowali 5. miejsce Po 1500 metrach przesunęli się na czwarte, a na finiszu musieli uznać wyższość tylko mistrzów olimpijskich Niemców - 5.59,00. Polacy uzyskali czas 6.00,31. Brązowy medal zdobyli Holendrzy 6.00,93. Z wiodących osad w Europie zabrakło tylko brązowych medalistów olimpijskich - Brytyjczyków.

Pozostałe dwa krążki zdobyli: męska czwórka podwójna: Piotr Licznerski, Adam Wicenciak, Dawid Grabowski, Konrad Wasielewski - srebrny, oraz dwójka podwójna wagi lekkiej Weronika Deresz - Katarzyna Wełna - brąz.

7. miejsce (wygrany finał B) to pierwszy sukces w karierze trenerskiej Roberta Sycza z dwójką podwójną wagi lekkiej Artur Mikołajczewski (Gopło Kruszwica) - Miłosz Jankowski. Sycza w tajniki pracy wprowadza jego guru Jerzy Broniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!