To pokłosie ratuszowej kontroli, która wykazała, że spółka wykorzystała dotację niezgodnie z przeznaczeniem i pobrała ją w nadmiernej wysokości.
Lwia część tej kwoty (57.125,51) dot. skróconej realizacji zadania publicznego „Szkolenie sportowe dzieci i młodzieży - piłka nożna”. W skrócie chodzi o to, że szkolenie miało trwać cały rok, a ostatni trening odbył się 15 maja 2016.
Inne nieprawidłowości to m.in. opłacanie badań lekarskich seniorów z pieniędzy przeznaczonych na młodzież.
Protokół z kontroli trafił już do Artura Czarneckiego, prezesa WKS Zawisza SA, który odkupił pakiet kontrolny od Radosława Osucha.
O wynikach kontroli poinformował Express Bydgoski radny PiS Tomasz Rega po otrzymaniu odpowiedzi na interpelację od Iwony Waszkiewicz, wiceprezydent Bydgoszczy.
Przypomnijmy, że w czerwcu 2016 spółka Zawisza SA nie dostała licencji na grę w I i II lidze. Drużyna seniorów przestała istnieć, a młodzież trafiła do nowego klubu MUKS CWZS Bydgoszcz.
Obecnie seniorzy Zawiszy występują w B klasie. Drużynę prowadzi Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza. Zespół jest wiceliderem w swojej grupie, ma tyle samo punktów co lider - Wisła Fordon.