Wyjazd doszedł do skutku dzięki ludziom dobrej woli,którzy wsparli akcję „Cegiełka – Na Ratunek Zawiszy”.
Udział w nie wzięli kibice, a także byli piłkarze Zawiszy, którzy grają teraz w ekstraklasowych zespołach.
Swoje cegiełki dorzucili Maciej Dąbrowski z Legii Warszawa (ostatnio zaliczył udany występ na stoperze w meczu z Ajaksem Amsterdam 0:0), Jacek Góralski z Jagiellonii Białystok (w sobotę jak zawsze zagrał w pomocy, a jego zespół rozbił Górnika Łęczna 5:0), Cezary Stefańczyk z Wisły Płock i Adrian Błąd z Arki Gdynia.
Trener Patryk Zarosa i Adam Wiśniewski, który wiosną będzie grającym asystentem) na obóz przygotowawczy w Wągrowcu zabrali 20 zawodników.
W przerwie zimowej zespół wzmocnili Paweł Kanik, Patryk Bereza z KS Brzoza i Bartosz Bąk z Gwiazdy Bydgoszcz. Dodatkowo na zgrupowaniu będą sprawdzani kolejni trzej zawodnicy.
Piłkarze SP Zawisza trenują na miejscu dwa razy dziennie. Na obiektach OSiR-u mają do dyspozycji odnowę biologiczną i basen. Planowane jest rozegranie meczu kontrolnego z miejscową Nielbą, liderem IV ligi (grupa: wielkopolska – północ).
Bydgoski zespół ma już za sobą dwa mecze kontrolne - z KS Brzoza (3:7) i z Orłem Osiek (7:1).
Zawiszanie indywidualnie przygotowują się już od początku roku, jako drużyna do zajęć wrócili pod koniec stycznia.
Runda wiosenna rozpocznie się na początku kwietnia. Wtedy SP Zawisza zagra mecz z Wisłą Fordon, z którą na inaugurację sezonu przegrała 1:2. Obydwa zespoły mają na razie po 27 punktów na koncie.
Drużyna SP Zawisza będzie gospodarzem tego meczu. Nie udała się misja zespołu bydgoskich radnych, którzy chcieli sprowadzić zespół z Potulic do Bydgoszczy na jeden z kilku wybranych obiektów, przy Gdańskiej albo Sielskiej w Fordonie.
Przeciwko był prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski i działacze CWZS Zawisza.