Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza gra u siebie. Będzie spokojnie?

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Około 15 tysięcy kibiców pojawi się na stadionie Zawiszy i w jego okolicach w najbliższą sobotę. Klub jest gotowy, policja wciąż zbiera informacje o ewentualnych zagrożeniach.

<!** Image 3 align=none alt="Image 216227" sub="Kibice Zawiszy mogli wczoraj kupić bilety na mecz z Jagiellonią.(Fot.: Tomasz Czachorowski)">**

Około 15 tysięcy kibiców pojawi się na stadionie Zawiszy i w jego okolicach w najbliższą sobotę. Klub jest gotowy, policja wciąż zbiera informacje o ewentualnych zagrożeniach.

W najbliższą sobotę pierwszy mecz Zawiszy w 1 kolejce ekstraklasy. Bydgoska drużyna zagra z Jagiellonią Białystok. Na kibicowskich forach już się grzeje. O piłkarzach Zawiszy kibice „Jagi” piszą: „Będą gryźć ziemię i pluć krwią aż wygrają. Będzie to ciężki mecz”. <!** reklama>

Kibice z Białegostoku wyjeżdżają o 5.50 rano. W Bydgoszczy będą przed godz. 13. Przyjadą pociągiem specjalnym pod eskortą policji. - Spodziewamy się około 700 kibiców Jagiellonii - mówi Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Sami kibice z Białegostoku mówią, że może ich być nawet około tysiąca.

Kibice Jagiellonii i Zawiszy nie są wrogo do siebie nastawieni. - Komendant miejski policji wydał pozytywną opinię o meczu, nie jest to impreza podwyższonego ryzyka - mówi Monika Chlebicz, rzecznik komendanta Wojewódzkiego.

To nie znaczy, że policjantów na ulicach nie będzie więcej. Ilu - tego nikt nie chce powiedzieć. Nie wiadomo też, czy bydgoski oddział prewencji zostanie wzmocniony posiłkami z innych miast. - Na razie nie przewidujemy wykorzystania śmigłowca, ale to się może zmienić, funkcjonariusze cały czas analizują informacje - mówi Maciej Daszkiewicz.

Kontrolowane są przede wszystkim fora internetowe i środowisko kiboli. Policja nie wyklucza, że w sobotę w Bydgoszczy mogą pojawić się chuligani związani z innymi drużynami.

Fani Zawiszy będą stanowili jedną z najliczniejszych grup kibicowskich w T-Mobile Ekstraklasie. Można się spodziewać, że na każdy mecz będzie ich jeździło przynajmniej 500. W Bydgoszczy również będziemy świadkami inwazji sympatyków innych drużyn. Kibice Legii Warszawa, Lecha Poznań i Lechii Gdańsk mogą stawić się na Gdańskiej w liczbie ok. dwóch tysięcy. Na ogromne wsparcie będą też mogli liczyć na Zawiszy piłkarze Pogoni Szczecin i Widzewa Łódź. Nie mniej fanów zapewne przyjedzie z Chorzowa, Lubina i Krakowa.

Zgodnie z przepisami o imprezach masowych, bezpieczeństwo na stadionie zapewnia organizator. Policji na arenie nie będzie. - Spodziewamy na stadionie około 15 tysięcy kibiców - mówi Marcin Niemcewicz, kierownik ds. bezpieczeństwa klubu.

Zgodnie z prawem na 300 uczestników musi być co najmniej 10 ochroniarzy. - Jesteśmy na to przygotowani - zapewnia Mariusz Chełminiak, rzecznik klubu.

W sobotę na pewno trzeba się spodziewać utrudnień w ruchu w okolicach stadionu. Maciej Daszkiewicz mówi, że dodatkowym kłopotem może być płatny parking na Zawiszy. - Spodziewamy się, że znaczna część kibiców będzie chciała zostawić samochody w pobliżu stadionu, dlatego na miejscu będą wzmocnione siły drogówki - podkreśla. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!