MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza - Cracovia [trenerzy, byli piłkarze i działacze przed meczem]

Marek Fabiszewski
Zawisza - Cracovia o godz. 18.00, stadion przy ul. Gdańskiej. Mówią trenerzy (także byli piłkarze) i działacze obu klubów:

Zawisza - Cracovia o godz. 18.00, stadion przy ul. Gdańskiej.**Mówią trenerzy (także byli piłkarze) i działacze obu klubów:<!** reklama>
**

Ryszard Tarasiewicz

Trener Zawiszy, 51 lat: - Ta sytuacja, która miała miejsce przed moim przyjściem na pewno zawodników trochę przytłumiła. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Powiedziałem im, że muszą skoncentrować się na grze, a nie na tym, że każdy błąd powoduje utratę bramki lub negatywną reakcję z mojej strony. Błędy się zdarzają. Mało kto wygrywa trzy, cztery mecze z rzędu, ale trzeba być regularnym i wygrywać. Każdy zespół ma swój potencjał i możliwości, a my mamy zespół, który może powalczyć o awans. Jednak umiejętności muszą być poparte takimi cechami jak koncentracja, szacunek dla przeciwnika i walka.

Wojciech Stawowy

Trener Cracovii (drugie podejście), 47 lat: - Mecz z Zawiszą nie wywołuje żadnych dodatkowych emocji. Każdy mecz jest tak samo ważny, w każdym chodzi o to, by zdobyć punkty. To spotkanie na pewno nie przesądzi sprawy awansu. Sytuacja jest taka, że po tym meczu albo Zawisza nas przeskoczy, albo - w co bardzo wierzę - odskoczymy mu na pięć punktów. Po remisie z Kolejarzem Stróże musimy szukać punktów. Chcemy w Bydgoszczy dobrze zagrać, ale przede wszystkim zdobyć punkty. Nie mamy żadnych kłopotów zdrowotnych, ale wiadomo, że nie zagra Bojan Puzigaca i bardzo tego żałuje, bo zaliczył bardzo dobry występ. No ale czerwona kartka eliminuje go z meczu z Zawiszą.

Piotr Burlikowski

Były piłkarz Zawiszy (do czerwca 2011 wiceprezes), obecnie dyr. sportowy Cracovii, 43 lata: - Po Koronie, Arce i Zawiszy, Cracovia to moje czwarte miejsce pracy po zakończeniu kariery i moim marzeniem jest tutaj na koniec sezonu przeżyć kolejny awans. Dlaczego Cracovia? Otrzymałem propozycję od pana prof. Filipiaka, nie namyślałem się wiele. Jest to świetne miejsce, z bardzo bogatą tożsamością i historią, gdzie można się realizować. Przez wiele lat była tu sinusoida, ale uważam, że miejsce Cracovii jest w innej lidze. Jestem optymistą. Jednak ewentualny awans to nie wszystko, klub to też grupy młodzieżowe, czyli przyszłość drużyny, o którą trzeba zadbać.

Dariusz Pasieka

Były piłkarz Zawiszy i były trener „Pasów”, 48 lat: - Jest kilku zawodników w Cracovii, którzy byli też w zespole, gdy ja go prowadziłem. Ale tak się złożyło, że albo Puzigaca pauzuje za czerwoną kartkę, albo inni są kontuzjowani. Jak podchodzę do tego meczu? Powiem tak zestawiając: 13 lat gry w Zawiszy i 7 miesięcy pracy jako trener w Cracovii. I wszystko jasne. Sytuacja w czubie tabeli zrobiła się interesująca, są cztery zespoły w walce o awans, może doskoczy piąty, ale wszyscy tracą punkty i grają w kratkę. Myślę, że ten mecz jeszcze o niczym nie przesądzi, ale wiem też jaki niecierpliwy i nerwowy bywa prof. Filipiak.

zebrał Marek Fabiszewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!