https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz zdobył punkt. Jednak nikt nie jest z tego zadowolony

Dariusz Knopik
Zawisza Bydgoszcz nie potrafi wygrać od czterech meczów FOT.DARIUSZ BLOCH/POLSKA PRESS
Zawisza Bydgoszcz nie potrafi wygrać od czterech meczów FOT.DARIUSZ BLOCH/POLSKA PRESS
W 30. kolejce III ligi piłki nożnej Zawisza Bydgoszcz grał na wyjeździe z Vinetą Wolin. Niebiesko-czarni chcieli się przełamać, bo w trzech ostatnich meczach wywalczyli tylko jeden punkt.

Vineta Wolin - Zawisza Bydgoszcz 1:1 (1:1)

Bramki: Radosław Śledzicki (42) - Fabian Leonowicz (25).

Zawisza: Oczkowski - Nowak (Serwach), Paliwoda (46. Chachuła), Urbański, Sławek - Graczyk, Sochań - Horvarth (Sanocki), Włodyka, Leonowicz (Sobieralski) - Bojas (Rugowski).

- Pierwszą połowę przespaliśmy - powiedział Piotr Kołc, trener Zawiszy. - Niby kontrolowaliśmy to co działo się na boisku, ale niewiele z tego wynikało. Strzeliliśmy gola po akcji Fabiana Leonowicza, który wyszedł sam na sam z bramkarzem i nie zmarnował okazji. Krótko przed przerwą straciliśmy kuriozalnego gola po rzucie wolnym. W drugiej połowie mieliśmy dużą przewagę, ale byliśmy nieskuteczni. Trafiliśmy piłką w słupek i w poprzeczkę. Wynik, mimo okazji, niestety się nie zmienił. Jesteśmy mocno niepocieszeni naszą nieskutecznością i prostymi błędami popełnianymi w obronie. Tak jest w kolejnym meczu. Musimy to poprawić jeśli chcemy znowu zacząć wygrywać - dodał.

Już w sobotę zawiszanie podejmą Polonię Środa Wielkopolska.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski