Zawiszanie zaczęli wiosnę od rywalizacji w prestiżowych derbach regionu z Elaną Toruń. O porażce bydgoszczan zdecydował jeden gol.
Reakcja bydgoszczan była właściwa, bo tydzień później w kolejnych derbach przeciwko Unii Drobex Solec Kujawski zagrali z polotem i przede wszystkim bardzo skutecznie. Rozbili rywali aż 5:1, a łupem bramkowym podzielili się Jakub Bojas, Kamil Włodyka, Krystian Sanocki, Adam Paliwoda i Patryk Urbański.
Nie gorzej było w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Flocie Świnoujście, wygranym 3:0 po dwóch golach Urbańskiego i jednym Bojasa.
Kolejny mecz był już słabszy. Niebiesko-czarni na własnym boisku zremisowali z Unią Swarzędz 1:1, a trafił ponownie Urbański.
Ostatni mecz marca był najsłabszy. Zawiszanie w Kartuzach ulegli Cartusii 0:2.
W rundzie jesienniej od dwóch porażek z Unią i Cartusią zaczął się słabszy czas bydgoskiej drużyny. Oby teraz taka sytuacja się nie powtórzyła. Oczekiwania wobec zespołu z Gdańskiej są duże i kibicom trudno pogodzić się takimi wynikami.
W kwietniu kolejnymi rywalami Zawiszy będą:
Pogoń II Szczecin (dom)
KP Starogard Gdański (wyjazd)
Pogoń Nowe Skalmierzyce (dom)
Stolem Gniewino (wyjazd)
Póki co bydgoszczanie zajmują czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 38 punktów. O jeden więcej ma trzecia Vineta Wolin, a do drugiej Elany Zawisza traci sześć "oczek". Prowadzący Świt Szczecin z 55 pkt. jest poza zasięgiem.
