Kryminalni zatrzymali podejrzanego o stalking. Mężczyzna przez kilka miesięcy uporczywie nękał mieszkankę Solca Kujawskiego. 57-latek usłyszał zarzuty przestępstw, za które grozi mu do 5 lat więzienia.
<!** Image 3 align=none alt="Image 213531" sub="Fot. sxc.hu">
<!** reklama>
Wszystko zaczęło się pod koniec ubiegłego roku. W grudniu 2012 roku do komisariatu w Solcu Kujawskim, zgłosiła się kobieta, która od pewnego czasu otrzymuje obraźliwe sms-y. Ktoś także wybił szyby w jej mieszkaniu.
Kobieta podejrzewała, że związek z tym może mieć jej znajomy. Nie było jednak dowodów, że to on jest sprawcą.
Zameldowany w Solcu Kujawskim 57-latek został wprawdzie przesłuchany, jednak wszystkiemu zaprzeczył. W kolejnych miesiącach nękanie kobiety nie ustawało.
Sprawca kilkakrotnie wybijał szyby w oknach, pomalował farbą szyld i drzwi zakładu, w którym pokrzywdzona pracowała, rozpowszechniał w okolicach pracy i zamieszkania szkalujące 43-latkę ulotki.
Przez cały czas kryminalni zbierali informacje, które pozwoliłyby na ustalenie podejrzanego i przedstawienie mu zarzutów przestępstw.
Przełom w sprawie nastąpił pod koniec maja, gdy funkcjonariusze ustalili miejsce przebywania 57-latka.
Policjanci weszli do jednego mieszkań na bydgoskich Wyżynach, gdzie podczas przeszukania zabezpieczyli m.in. obraźliwe ulotki oraz telefon, z którego wysyłane były smsy.
Na podstawie zebranych materiałów kryminalni przedstawili mężczyźnie zarzuty stalkingu i uszkodzenia mienia. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania się z poszkodowaną.