Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości stawiano liczne pomniki w miejscach ważnych wydarzeń z historii ojczyzny oraz dla ich upamiętnienia i ich bohaterów.
<!** Image 2 align=right alt="Image 24982" >Największy pomnik w okolicach Nakła pobudowano w 1934 roku w Sucharach z inicjatywy i funduszy miejscowego Towarzystwa Powstańców i Wojaków.
Była to prężna organizacja, prowadząca działalność samokształceniową i edukacyjną wśród mieszkańców, organizująca apele rocznicowe, przedstawienia teatralne, spotkania, pogadanki.
Ziemia dla weteranów
Do 1920 roku wieś niemalże w całości należała do niemieckich osadników. Wiodącą rodziną byli Schliepperowie, właściciele okazałego pałacu w Sucharach, obecnie klasztoru oo. Pallotynów, oraz dworu w Gumnowicach, gorzelni i setek hektarów ziemi.
<!** reklama left>Gdy tylko Polska odzyskała niepodległość, prawie wszyscy Niemcy opuścili swoje gospodarstwa, a po bankructwie Schliepperów, większość dóbr z czasem znalazła się w rękach Okręgowego Urzędu Ziemskiego w Poznaniu, który gospodarstwa rolne i domostwa przekazał weteranom - oficerom, podoficerom i żołnierzom - za zasługi w walce o niepodległość. W 1922 roku zamieszkali tu pułkownik Litwinowicz oraz kapitan Sławek, a w 1927 roku - major Stefan Załęski. Oni to, wraz z innymi, czynnie działali w różnych organizacjach kombatanckich i założyli wspomniane Towarzystwo w Sucharach.
Pamięci Marszałka
Na początku lat 30. XX wieku zrodziła się w Sucharach idea wystawienia pomnika z okazji święta niepodległości i jednocześnie upamiętniającego postać Józefa Piłsudskiego.
Okazały, bo liczący ponad 5 metrów pomnik, poświęcony był odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
Odsłonięty został 11 listopada 1934 roku. Na boku pomnika, od południa, umiejscowiono płaski odlew popiersia Marszałka.
11 listopada odbywały się w tym miejscu podniosłe uroczystości patriotyczne. Świętowano zresztą nie tylko ten dzień.
Budowla została ostatecznie zniszczona wiosną 1940 roku, z polecenia niemieckiego sołtysa z Karnówka, Heinricha Hahne. Jak wspominał naoczny świadek tamtego wydarzenia, mieszkaniec Suchar, Leonard Nitka, pomnik rozebrali polscy mieszkańcy wsi, których jeszcze nie wysiedlono. Mieszkający również w pobliżu Wacław Gumienny musiał przynieść swoją drabinę i odkuł popiersie. Co zrobił z nim Hanne, nie wiadomo.
Natomiast rozbite lastriko oraz pokruszone polne kamienie podstawy wysypano jako utwardzenie drogi wiodącej do Karnówka.
Obecnie zamierza się odtworzyć pomnik.
Autor jest dyrektorem Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle. Wiele informacji dotyczących historii regionu oraz najokazalszych zabytków ziemi nadnoteckiej można znaleźć w książce Sławomira Łanieckiego „Pałace, dwory i folwarki powiatu nakielskiego” dostępnej w Muzeum w Nakle.