
Dzięki tym radom twój zamiokulkas wypuści piękne liście.
Zalety posiadania zamiokulkasa w domu:
idealnie sprawdza się w każdym pomieszczeniu
nie wymaga skomplikowanej pielęgnacji
oczyszcza powietrze
produkuje tlen
jest rośliną wieloletnią

Zamiokulkas - sprawdzone triki pielęgnacyjne
Jak prawidłowo dbać o zamiokulkas?
Z uwagi na swoje naturalne rozmieszczenie geograficzne zamiokulkas charakteryzuje się małymi wymaganiami i dużą odpornością na niesprzyjające warunki, a także nie do końca prawidłową pielęgnację. Nie jest jednak tajemnicą, że jak każda roślina domowa, wymaga podlewania.
Stanowisko i oświetlenie
Zamiokulkas najlepiej rośnie w jasnych pomieszczeniach. Wyjątkowo dobrze radzi sobie też w półcieniu. Idealnym warunkiem dla rośliny będzie jednak tzw. rozproszone światło. Unikać za to należy bezpośredniego nasłonecznienia.
Zamiokulkas jest jedną z nielicznych roślin, które dobrze radzą sobie w zacienionych pomieszczeniach. Wpłynie to jednak na to, że jego wzrost będzie o wiele wolniejszy.

Zamiokulkas - sprawdzone triki pielęgnacyjne
Podlewanie zamiokulkasa
Nie preferuje zbyt wilgotnego podłoża. Zaleca się podlewać go z największą starannością. Warto pamiętać, że roślina ta magazynuje wodę mięsistych liściach oraz bulwiastych kłączach, dzięki czemu jest w stanie przetrwać ciężkie okresy suszy.
Jak często podlewać zamiokulkas?
Zimą: co 10-14 dni, w momencie gdy ziemia w doniczce całkowicie zeschnie
Latem: raz na 2/3 tygodnie
Zdecydowanie lepiej radzi sobie z brakiem wody niż z jej nadmiarem. To roślina, która jest w stanie przetrwać naprawdę wiele, dlatego z jej pielęgnacją poradzą sobie nawet osoby, które nie mają wielkiego doświadczenia w uprawie roślin doniczkowych.

Zamiokulkas - sprawdzone triki pielęgnacyjne
Zamiokulkas - najlepsza doniczka i podłoże
Według specjalistów, podłoże pod uprawę zamiokulkasa powinno być lekkie i przepuszczalne, aby nie zatrzymywało wody. To właśnie jej nadmiar może prowadzić do tego, że roślina zacznie gnić. Wybierając doniczkę, warto postawić na taką z otworami drenażowymi na dnie, aby nadmiar wody mógł swobodnie odpływać. W tym przypadku nie ma znaczenia, czy będzie to doniczka ceramiczna czy plastikowa.