Trzech wywodzących się z naszego regionu koszykarzy znalazło się w 16-osobowej kadrze powołanej niedawno przez Muli Katzurina.
<!** Image 2 align=right alt="Image 122779" sub="Michał Chyliński (196 cm) - z lewej - mimo że jest znacznie wyższy od Krzysztofa Szubargi (178), pokonał go w teście szybkościowym Fot. Dariusz Bloch, Wojciech Raatz">Uznanie w oczach izraelskiego szkoleniowca reprezentacji znaleźli m.in. Filip Dylewicz (rozmowę ze skrzydłowym Asseco Prokomu Sopot zamieszczamy tutaj) oraz Michał Chyliński (obaj swoje kariery zaczynali w Astorii), a także Krzysztof Szubarga (Noteć Inowrocław).
- To są najlepsi koszykarze w Polsce. Z zawodników, których chciałbym widzieć w reprezentacji, brakuje tylko kontuzjowanego Przemysława Zamojskiego i Andrzeja Pluty, który, niestety, nie zmienił swojej decyzji o zakończeniu gry w kadrze - mówił trener Katzurin o swoim wyborze.
Gwiazdy nie zawiodą
I rzeczywiście. Po raz pierwszy od wielu lat wszystkie nasze gwiazdy grające za granicą - z Marcinem Gortatem, Maciejem Lampe i Szymonem Szewczykiem na czele - na sto procent zadeklarowały, że chcą zagrać w koszulce z orzełkiem na piersi. To cieszy, bo przecież tegoroczne mistrzostwa Starego Kontynentu odbędą sie jak wiadomo w Polsce. Turniej rozpocznie się 7 września, a biało-czerwoni rywalizować będą we Wrocławiu, gdzie zmierzą się kolejno z Bułgarią, Litwą i Turcją.
<!** reklama>Co czeka zatem w naszych kadrowiczów? Niedawno w kilkuosobowych grupach większość z nich uczestniczyła w Poznaniu w testach szybkościowych, wytrzymałościowych, medycznych i fizjologicznych. W tym gronie znalazł się oczywiście Michał Chyliński, który w minionym sezonie grał w Hiszpanii w drużynie Clinicas Rincon Axarquia, a w reprezentacji przymierzany jest do pozycji rzucającego obrońcy.
Pełen profesjonalizm
- Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu ludzi, którzy się nami zajmowali. W przeszłości wyglądało to różnie - powiedział nam bydgoszczanin. - Mogę dodać, że w tych sprawdzianach wypadłem bardzo dobrze, a w teście szybkościowym na 5 metrów pokonałem nawet rozgrywającego, dużo niższego od mnie Krzysia Szubargę.
Na podstawie wyników testów, które odbyły się w hali „Arena”, został przygotowany konkretny plan ćwiczeń dla każdego z kadrowiczów.
- Zawodnicy otrzymali ode mnie wytyczne, jak mają pracować nad formą, by pod koniec lipca przyjechać na pierwsze zgrupowanie do Spały w dobrej kondycji - wyjaśnił Mirosław Cygan, trener od przygotowania fizycznego reprezentacji Polski.
Z kolei w klinice „Rehasport” badano koszykarzy pod kątem funkcjonowania ich organizmów. Mierzono siłę i wytrzymałość. Testowano różne partie mięśniowe, stawy i kolana.
Jak więc widać, polscy reprezentanci nie mają wiele czasu na wakacje. Michał Chyliński zdołał wykroić dla siebie jedynie tydzień, który spędzi w Turcji (wyleciał wczoraj).
Po powrocie zabiera się ostro do pracy.
- Będę korzystał - zresztą nie pierwszy raz - z pomocy trenera lekkiej atletyki, specjalizującego się w biegach średnich Wojciecha Siewaszewicza - mówi Chyliński. - Zajęcia mam dokładnie rozpisane. Trenować będziemy na Zawiszy, w terenie, chcę także skorzystać z hali przy ul. Królowej Jadwigi.
Budowanie przygotowania ogólnego potrwa do 18 lipca. Tego dnia wszyscy kadrowicze mają zameldować się w Warszawie. Pierwsze zgrupowanie rozpocznie się 20 lipca w Spale. Będzie trwało 10 dni. Kolejnymym etapem będzie m.in. cykl spotkań towarzyskich.
