Straż pożarna w sobotę (17 listopada) została wezwana do niewielkiego zadymienia, jakie pojawiło się w piwnicy Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego przy ul. św. Floriana w Bydgoszczy. Czujka przeciwpożarowa włączyła się też w lokalu przy ul. Dworcowej.
W sobotnie przedpołudnie (o godz. 11.10) strażacy zostali wezwani do szpitala na ul. Św. Floriana, gdzie w pomieszczeniach piwnicznych pojawiło się niewielkie zadymienie. - Tliły się przewody od jarzeniówki - wyjaśnia oficer dyżurny ze stanowiska dowodzenia w PSP w Bydgoszczy. - W pomieszczeniach nikt się nie znajdował, sytuacja została szybko opanowana.
Czujka przeciwpożarowa włączyła się także w lokalu przy ul. Dworcowej. - Na miejscu okazało się jednak, ze był to fałszywy alarm - dodaje oficer dyżurny.