Bójka kibiców w Tarnobrzegu
Zdarzenia, który mogły przerodzić się w wielką bójkę, rozegrały się około godziny 14.30, czyli w 30. minucie meczu eWinner 2. Ligi Siarka - Stomil. Do Tarnobrzega przyjechało w tym czasie w asyście policji kilkanaście samochodów osobowych i busów z kibicami Stomilu Olsztyn, o czym świadczyły tablice rejestracyjne z Olsztyna i powiatów województwa warmińsko-mazurskiego, ale też z kujawsko-pomorskiego.
W pewnej chwili z kilku samochodów zaparkowanych w rejonie alei Niepodległości, wyskoczyła grupa około 30 mężczyzn, którzy zasłaniając twarze kominiarkami ruszyli na teren stadionu od alei Niepodległości w kierunku trybuny gospodarzy. Próbowali siłowo przedostać się na stadion. Naprzeciw wybiegli im kibice Siarki i doszło do krótkiej konfrontacji przez otwartą bramę. Nie było wówczas w pobliżu policji, w trakcie zajścia przybiegł jeden funkcjonariusz, jednak w tym czasie ta grupa kiboli Stomilu wybiegała już z parkingu przy stadionie. Niektórzy kibole wskoczyli do samochodów i odjechali w kierunku ulicy 1 Maja.
W tym czasie na miejsce dotarli policjanci. Pozostałe samochody z kibicami Stomilu zatrzymano na ulicy Szpitalnej i Mickiewicza przy Rondzie Siarkowców. Ruch został zablokowany, a policjanci zaczęli legitymować kierowców i sprawdzać trzeźwość. Ostatecznie żaden z kiboli Stomilu nie wszedł na stadion w Tarnobrzegu. Jak się dowiedzieliśmy, wszystkie samochody ruszyły w kierunku Mielca, gdzie tego dnia Stal Mielec grała w Wisłą Płock (kibice Stomilu mają z kibicami Wisły zgodę).
