Mecz MUKS - Artego będzie istotny dla obu drużyn walczących o utrzymanie w Ford Germaz Ekstraklasie. W Poznaniu wygrały gospodynie 63:54.
<!** Image 2 align=right alt="Image 144526" sub="W Poznaniu Esmery Vargas-Sanchez (nr 31) zdobyła dla MUKS 17 punktów. Noteishy Womack (z lewej) i Melanie Thomas nie ma już w składzie Artego. Fot. Tadeusz Nadolski">Od tego czasu jednak obie ekipy mocno przemeblowały swoje składy. W Poznaniu nie ma już najskuteczniej w swojej drużynie zawodniczki tamtej konfrontacji, Jennifer Rushing (20 pkt), oraz Denis Wilson. W ich miejsce pojawiły się Jamajka Maurita Reid (poz. 1-2), która w czterech meczach zdobywała średnio 17,8 pkt oraz amerykańska silna skrzydłowa/środkowa Latoya Williams (śr. 10,0 pkt i 5,8 zb.). MUKS w tabeli ligowej na razie zajmuje ostatnie miejsce (2-17), ale ostatnie wyniki wskazują na rosnącą formę podpiecznych Iwony Jabłońskiej - niskie porażki z Odrą Brzeg (60:61 i CCC Polkowice (56:64) oraz zwycięstwo z ŁKS (64:46).
Ta sama, ale nie taka sama jest też drużyna Artego (11. miejsce, 4-14). Jakiś czas temu w Bydgoszczy pojawiła się Marita Payne, a potem kolejno Aleksandra Chomać, Jasmine Young i w poniedziałek - w ostatnim dniu zgłoszeń nowych zawodniczek - rzucająca Ryan Coleman (poprzednio CCC Polkowice), która zastąpiła Melanie Thomas.
- Mamy niewiele czasu - powiedział nam wczoraj trener bydgoszczanek, Adam Ziemiński - by wkomponować Coleman w nasz system gry. Widząc jednak, jak pracuje na treningach, myślę że nie zawiedzie.
<!** reklama>W miniona niedzielę Artego wysoko przegrało 65:92 w Toruniu z Energą. W tym pojedynku swój debiut zaliczyła Jasmine Young. Nasza rozgrywająca nie pokazała jeszcze wszystkich swoich możliwości (24,10 min, 4 pkt, 2 zb. i aż 4 straty). Wierzymy, że z każdym kolejnym występem będzie lepiej.
Kibiców zapraszamy dziś do hali Chemika. Początek o godz. 17.00.