Wczoraj policjanci doprowadzili do Prokuratury
Rejonowej Bydgoszcz-Północ 67-letniego mężczyznę. Na podstawie zebranego
materiału dowodowego oraz opinii biegłych prokurator przedstawił podejrzanemu
zarzut zabójstwa. Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w maju w jednym z
mieszkań na bydgoskim Śródmieściu. Wtedy policjanci otrzymali informację o
zgonie 47-letniej kobiety od lekarza pogotowia ratunkowego. Do wyjaśnienia
został zatrzymany właściciel mieszkania. 67-latek został przesłuchany i
zwolniony, ponieważ nie była znana przyczyna śmierci kobiety, a śledczy nie
dysponowali materiałem, który obciążałby zatrzymanego. Mężczyzna w lipcu, na
podstawie wyroku sądu, trafił do więzienia w celu odbycia kary pozbawienia
wolności za inne przestępstwa. Śledztwo w sprawie wyjaśnienia okoliczności
śmierci kobiety było nadal prowadzone. Zebrany materiał dowodowy, w
szczególności wyniki sekcji zwłok i opinie biegłych, wskazały na podejrzanego w
tej sprawie. Teraz 67-latek za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Mężczyzna
jest podejrzany o zbrodnię, która jest zagrożona karą 25 lat albo dożywotniego
więzienia.
Zabójca w areszcie
sit
67-letni bydgoszczanin usłyszał zarzut zabójstwa sprzed czterech miesięcy. Podejrzanemu grozi kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie.