https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabawki mądrego gwiazdora

Paweł Antonkiewicz
Co kupić dziecku pod choinkę? Oczywiście - zabawkę! Pomysł prosty, ale przed jego realizacją warto się zastanowić, bo nie każda zabawka dobrze bawi, a czasem może nawet zaszkodzić.

Co kupić dziecku pod choinkę? Oczywiście - zabawkę! Pomysł prosty, ale przed jego realizacją warto się zastanowić, bo nie każda zabawka dobrze bawi, a czasem może nawet zaszkodzić.

<!** Image 2 align=right alt="Image 140270" sub="Dobra zabawka jest dostosowana do wieku dziecka i sprzyja jego rozwojowi umysłowemu oraz emocjonalnemu / Fot. Robert Koniec">- Dobra zabawka, to taka, która jest dostosowana do wieku dziecka, bawi je, ale przy okazji sprzyja rozwojowi jego sprawności umysłowych i manualnych, kształtowaniu emocji, wywołuje jego aktywność, a przy tym jest bezpieczna. Niech dziecko manipuluje nią i w dowolny sposób układa jej elementy, buduje to, co mu wyobraźnia podpowiada - mówi Ewa Przybilińska, pedagog z Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Nakle.

Niby o tym wiemy, ale w praktyce różnie jest ze stosowaniem tej zasady. - Przed rokiem uległam prośbom siostrzenicy i „załatwiłam” u świętego Mikołaja zabawki, które zachwyciły ją w telewizyjnej reklamie. I to był błąd. Karolince już po kilku dniach znudził się ładny, kolorowy gadżet - mówi Marta Wolak.

<!** reklama>Doświadczeni sprzedawcy w sklepach z zabawkami już po chwili wiedzą, z jakimi „gwiazdorami” mają do czynienia.

- Niektórzy od razu mówią, że chodzi o zabawkę, którą widzieli w telewizji. Innym wystarczy sama nazwa producenta, aby ją kupić. Nie brakuje też jednak i takich, którzy pytają o „mądre” zabawki i dokładnie czytają umieszczone na opakowaniu informacje o jej przeznaczeniu i wieku jej użytkownika - informuje sprzedawczyni ze sklepu wielobranżowego w Nakle.

Z półek więc znika to, co rusza się, świeci i wydaje głos oraz zabawki „takie same jak firmowe, ale tańsze”. - Przed świętami sprzedajemy też więcej dydaktycznych zabawek w stylu „Kiki Riki”, czy „Billy”, klocków i puzzli, znanych od lat gier planszowych, takich, jak: chińczyk, warcaby, młynek. Wzrosło zainteresowanie zwykłymi drewnianymi klockami - dodaje sprzedawczyni.

Kupno pięknej i mądrej zabawki nie gwarantuje jednak, że należycie spełni ona swoją funkcję.

- Z dzieckiem trzeba się jeszcze bawić, bo to sprzyja prawidłowemu rozwojowi emocjonalnemu i intelektualnemu, a także kontroli. Opiekunowie powinni regulować czas zabawy oraz wiedzieć, czy nie przyniesie ona negatywnych skutków. W przypadku gier komputerowych powinni sprawdzić, czy nie są one oparte na przemocy, zabijaniu, straszeniu, czy nie prowadzą do uzależnienia. To samo dotyczy oglądania telewizji i książek. Trzeba dzieciom czytać, ale takie książki, które nie wywołają w nich lęku. No i trzeba z dzieckiem rozmawiać - przypomina kolejne zasady mądrej zabawy Ewa Przybilińska.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski