Chcesz jechać poza granice Unii Europejskiej? Już niedługo będzie to możliwe tylko po zdjęciu odcisków palców, które znajdą się w nowych paszportach.
Rada Unii Europejskiej zdecydowała, że paszporty obywateli UE muszą być wyposażone w lepsze zabezpieczenia. Nowe dokumenty mają utrudnić przemieszczanie się terrorystom. Państwa członkowskie mają obowiązek wprowadzić paszporty zawierające zakodowane odciski palców, cyfrowe zdjęcie twarzy i „informacje biograficzne”. Niektóre doniesienia mówią także o zdjęciu siatkówki oka właściciela dokumentu. Jej niepowtarzalny wzór jest jednym z najlepszych dowodów tożsamości.
- Rzeczywiście, są plany wprowadzenia takich innowacji. Nie wiem jednak nic o konkretnych terminach ani o ewentualnej cenie wydania takiego dokumentu - mówi Andrzej Jabłoński, zastępca dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich i Migracji Urzędu Wojewódzkiego, gdzie wydaje się paszporty. Jak wyjaśniają urzędnicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, nowe dokumenty wejdą do użytku już w przyszłym roku. - Informacje przechowa mikroprocesor umieszczony w jednej ze stron nowego dokumentu - wyjaśnia Piotr Gieorgica, rzecznik resortu. - Trwają już testy nowych dokumentów. Za 12 mln zł ministerstwo kupiło już specjalny system komputerowy do zbierania danych biometrycznych. Nowe dokumenty, podobnie jak stare, wystawi nam Urząd Wojewódzki. - Elektroniczne dane w paszportach to przyszłość. Pozwolą w przyszłości zautomatyzować przekraczanie granic. Obawiam się, że poskutkuje to kolejkami w urzędzie - stwierdził Andrzej Jabłoński. Wprowadzenie nowych paszportów będzie wymagało nowelizacji ustawy - dotąd prawo pobierania odcisków palców miały tylko służby mundurowe. Jak zapowiedziały Stany Zjednoczone, po wprowadzeniu w UE paszportów z danymi biometrycznymi, wpuszczą na swoje terytorium tylko ich posiadaczy.