
Za oknami jasno, a w Bydgoszczy wciąż palą się lampy...
Na ulicy Gdańskiej dziś, w biały dzień świeciły lampy. Przechodnie byli zbulwersowani.
- Czy miasto stać na płacenie za prąd, kiedy jest już jasno? - pytali.
Jak poinformował nas Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Bydgoszczy, przyczyną takiego stanu rzeczy była awaria w szafie sterowniczej. Usterka została już usunięta.
INFO Z POLSKI - najważniejsze informacje z kraju 01.02.2018. (źródło TVN/X-News):

Za oknami jasno, a w Bydgoszczy wciąż palą się lampy...
Na ulicy Gdańskiej dziś, w biały dzień świeciły lampy. Przechodnie byli zbulwersowani.
- Czy miasto stać na płacenie za prąd, kiedy jest już jasno? - pytali.
Jak poinformował nas Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Bydgoszczy, przyczyną takiego stanu rzeczy była awaria w szafie sterowniczej. Usterka została już usunięta.

Za oknami jasno, a w Bydgoszczy wciąż palą się lampy...
Na ulicy Gdańskiej dziś, w biały dzień świeciły lampy. Przechodnie byli zbulwersowani.
- Czy miasto stać na płacenie za prąd, kiedy jest już jasno? - pytali.
Jak poinformował nas Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Bydgoszczy, przyczyną takiego stanu rzeczy była awaria w szafie sterowniczej. Usterka została już usunięta.

Za oknami jasno, a w Bydgoszczy wciąż palą się lampy...
Na ulicy Gdańskiej dziś, w biały dzień świeciły lampy. Przechodnie byli zbulwersowani.
- Czy miasto stać na płacenie za prąd, kiedy jest już jasno? - pytali.
Jak poinformował nas Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Bydgoszczy, przyczyną takiego stanu rzeczy była awaria w szafie sterowniczej. Usterka została już usunięta.