Budynek po kinie „Orzeł” zamieni się w Miejskie Centrum Kultury. Wczoraj budowlańcy weszli na plac budowy.
<!** Image 2 align=right alt="Image 149264" sub="Tak prezentować ma się Miejskie Centrum Kultury po przebudowie Wizualizacja: archiwum">Projekt przebudowy zakłada stworzenie na piętrze budynku 7 pomieszczeń przeznaczonych na działalność kulturalno-edukacyjną m.in., secesyjny salon sztuki, „pokój akustyka”, pracownie kultury oraz literacką. Na rozbudowanej antresoli znajdą się natomiast sale programowe, studia teatralne, studio prac wizualnych i pracownia plastyczna. Miejskie Centrum Kultury posiadać będzie również własne studio fotograficzne i nagraniowe oraz profesjonalną „reżyserkę”. Najważniejsze pomieszczenia w budynku zlokalizowane zostaną na parterze: sala kawiarniano-wystawiennicza i sala widowiskowo-kinowa wraz ze sceną. Przebudowany obiekt liczyć będzie blisko 2 tysiące metrów kwadratowych powierzchni użytkowej.
- To właśnie na sali widowiskowej najbardziej nam zależało - wyjaśnia dyrektorka Wydziału Kultury i Współpracy z Zagranicą Urzędu Miasta Bydgoszczy, Halina Piechocka-Lipka. - W „Węgliszku praktycznie nie ma możliwości organizowania nawet małych przedstawień teatralnych. Tymczasem na małych formach teatralnych bardzo nam zależy. Na nowej scenie będą mogły występować też na przykład na zasadzie impresariatu teatry dla dzieci. Zupełnie nowe możliwości dają też studia nagraniowe i fotograficzne.
Wykonawcą prac zostało bydgoskie Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „Ebud” Przemysłówka, które wygrało przetarg. Inwestycja kosztować będzie 7,8 mln zł. Możliwa jest między innymi dzięki dofinansowaniu unijnemu. Miasto otrzymało na ten cel z regionalnego programu operacyjnego województwa prawie 6 mln zł. Prace zgodnie z umową powinny się zakończyć 15 grudnia. Jednak później trzeba będzie wyposażyć obiekt. Wiosna przyszłego roku to realny termin rozpoczęcia działalności przez Miejskie Centrum Kultury.
<!** reklama>Co dalej z „Węgliszkiem”? - Zostanie przekazany miastu. Sądzę jednak, że dalej będzie tam funkcjonować kawiarnia artystyczna, która już doskonale wpisała się w klimat Starego Rynku dodaje Halina Piechocka-Lipka.
Miejskie Centrum Kultury jest kolejnym elementem rewitalizacji Śródmieścia.
Ma być miejscem, w którym bydgoszczanie będą spędzać wolny czas i rozwijać swoje zainteresowania. Istotne jest również położenie budynku w pobliżu Opery Nova, Akademii Muzycznej i Akademickiej Przestrzeni Kulturalnej. Miejskie Centrum Kultury ma integrować działania wspomnianych instytucji.
Dla kogo rekomendacja?
- Wczoraj komisja konkursowa wybierała nowego szefa Miejskiego Ośrodka Kultury. Swoje atuty prezentowali: Bogna Wojciechowska-Blachowska - związana z Akademicką Przestrzenią Kulturalną WSG, Marek Brodowski - były dyrektor bydgoskiego ośrodka TVP, Dariusz Gross - dziennikarz muzyczny Radia PiK, Karina Dzieweczyńska - niezależny kurator sztuki ze Świecia, Katarzyna Fojuth - kierownik Działu Programowego MOK w Bydgoszczy oraz Wojciech Polasik, do niedawna wicedyrektor Hali Sportowo-Widowiskowej „Łuczniczka”. Najlepszy kandydat na dyrektora ma być dziś rekomendowany prezydentowi miasta.
