Dziś próżno rysunkowych dowcipów szukać w prasie. Za to te, które można „wygrzebać”, przeglądając choćby prasę bydgoską z okresu międzywojnia, nie tylko wywołują uśmiech i dziś, stanowią również dodatkowo ważne źródło do poznania obyczajowości poprzednich pokoleń bydgoszczan.
Bo z kogo się wówczas bydgoszczanie śmiali? To oczywiste, z samych siebie. Zobaczmy zatem, jacy byli i pośmiejmy się także. Z nich, ale i trochę z siebie, gdyż wiele wykpiwanych podówczas cech pozostało w nas do dzisiaj...
Wszystkie rysunki pochodzą z międzywojennych wydań „Dziennika Bydgoskiego”.

Wideo