Spis treści
„Apteka dla aptekarza” 1.0 i 2.0
Zgodnie z ustawą, aptekę może założyć jedynie farmaceuta lub spółka jawna, bądź partnerska farmaceutów. Jedna apteka powinna przypadać na co najmniej 3 tysiące mieszkańców, a nowa placówka musi znajdować się nie bliżej niż 500 metrów od już istniejącej.
Obostrzenia spotkały się z krytyką m.in. organizacji przedsiębiorców i części ekspertów prawnych. Podkreślają oni zagrożenie ograniczeniem konkurencji na rynku, co negatywnie wpłynie na dostępność leków, oraz na funkcjonowanie małych, rodzinnych aptek.
Konfederacja Lewiatan złożyła skargę do Komisji Europejskiej, argumentując, że zaostrzenie ustawy narusza unijne prawo, faworyzuje korporacje aptekarskie i szkodzi pacjentom. Organizacja podkreśla, że takie regulacje utrudniają sprzedaż, zakup czy przekazanie aptek, co może prowadzić do spadku liczby placówek i ograniczenia dostępu pacjentów do leków.
– Zahamowana została konkurencja na rynku, nie mogą pojawić się na nim nowi uczestnicy i kapitał, a jednocześnie spadła wartość wszystkich sieci aptecznych, ponieważ nie mogą być one sprzedane, co przekłada się na drastyczne obniżenie wartości – komentuje mecenas Wojciech Kozłowski, Kancelaria BLSK Legal.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
We wrześniu 2024 roku ustawa „Apteka dla aptekarza 2.0” została uznana za niezgodną z Konstytucją. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego wprowadzenie tych przepisów bez odpowiednich konsultacji i analiz, stanowiło obejście procedury legislacyjnej. Warto zaznaczyć, że Trybunał nie oceniał merytorycznej zgodności samych przepisów z Konstytucją, koncentrując się jedynie na wadliwości trybu ich uchwalenia.
Pozew zbiorowy za „Aptekę dla aptekarza 2.0”
Pod koniec listopada 2024 roku, przedsiębiorcy złożyli pozew zbiorowy dotyczący regulacji. Ma on na celu ustalenie odpowiedzialności Skarbu Państwa za straty spowodowane złym prawem. Zdaniem przedsiębiorców nowelizacja wprowadziła poważne bariery wejścia, rozwoju i wyjścia z rynku aptecznego, co doprowadziło do wywłaszczenia właścicieli aptek.
– Według szacunków Instytutu Finansów Publicznych, skumulowana wartość strat na skutek regulacji wynosi nawet 11,2 miliarda złotych. Stanowi to poważne obciążenie dla gospodarki oraz potencjalne zagrożenie dla finansów publicznych w kontekście ewentualnych odszkodowań – tłumaczy dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych.
Apel do minister zdrowia
Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym”, przy wsparciu Pracodawców RP, zorganizowała akcję podpisów pod apelem do minister zdrowia Izabeli Leszczyny.
Polscy pacjenci apelują o realizowanie konstytucyjnego prawa do ochrony zdrowia, przez zapewnienie równego dostępu do aptek. Jesteśmy przeciwni wykluczaniu pacjentów w mniejszych miejscowościach, z równego dostępu do leków i opieki farmaceutycznej – podkreślają sygnatariusze apelu.
Raport Naczelnej Izby Aptekarskiej
Według NIA „Apteka dla aptekarza 2.0” wspiera niezależność farmaceutów i przyczynia się do poprawy jakości usług, a żadne obiektywne dane nie wskazują, by przepisy ustawy spowodowały spadek dostępności aptek dla pacjentów.
Przeciwnie – przepisy uwzględniając geo- i demografię, poprawiają dystrybucję placówek aptecznych na terenach gmin, zapobiegając ich koncentracji w centrach większych ośrodków miejskich. To poprawia dostęp do aptek pacjentom z gmin ościennych – podkreśla raport NIA.
Ministerstwo Zdrowia o „Aptece dla aptekarza”
MZ wskazuje natomiast na stabilizację rynku po wejściu w życie ustawy. W Polsce aktywnych jest 11270 aptek ogólnodostępnych i 1086 punktów aptecznych. Daje to wynik blisko 3300 mieszkańców na jedną aptekę.
Warto zwrócić uwagę, że np. w w Niemczech na jedną aptekę przypada 4671 osób, Danii 11322, a w Czechach 4603 osoby. Kraje te posiadają regulacje zbliżone do polskich. Niczym nie skrępowany wzrost liczby aptek będzie paradoksalnie obniżał efektywność ich działania, poprzez spadek rentowności, a co za tym idzie ograniczenia w zatowarowaniu, zatrudnianiu personelu czy świadczeniu usług – czytamy w raporcie MZ.
