Wobec zapowiedzi złotej polskiej jesieni, przejażdżka do ostromeckiego parku jest jak najbardziej wskazana! Tym bardziej że będzie można skonfrontować uroki polskiego pejzażu z tym toskańskim.
<!** Image 3 align=none alt="Image 196932" sub="Robert Sawicki, fotograf, kronikarz życia Bydgoszczy. Fot. Roman Bosiacki">
A kto choć raz był w Toskanii, wie, jak wysoko to podniesiona poprzeczka nawet dla pięknej palety barw naszej jesieni. Nic dziwnego więc, że wąskie uliczki, ulokowanych na zboczach miasteczek w rodzaju Multipulciano czy pnące się ku winnicom drogi, wysadzane cyprysami, uwiodły nawet „urzędowego” piewcę bydgoskich uroków - Roberta Sawickiego... <!** reklama>
Znany jest przede wszystkim, jako fotograf - kronikarz życia Bydgoszczy. Zdjęcia swojego miasta najwyraźniej robi nie tylko z obowiązku, skoro na pytanie, czy ma jakieś fotografie, oddające piękno Bydgoszczy, odpowiada, że owszem... kilkanaście tysięcy! Wiele z nich podziwialiśmy w albumach i na rozmaitych wystawach, żeby wymienić tę ostatnią, zorganizowaną w czerwcu również w Ostromecku. Jeśli jednak poprzednio włoskie klimaty przybliżała Wenecja Bydgoska, teraz Robert Sawicki ma okazję pokazać swoje toskańskie fascynacje. (Kaba)
- Piątek, 28.09., godz. 18.00 Pałac Stary w Ostromecku - wernisaż wystawy fotograficznej Roberta Sawickiego.