Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystarczyło 9 miesięcy robót, by zbudować linie tramwajowe [ZDJĘCIA]

Michał Sitarek
W niedzielę po Toruńskiej, Szpitalnej i Wojska Polskiego sunąć będzie kawalkada tramwajów. Świętujemy 60. urodziny linii „Brda”.

<!** Image 3 align=none alt="Image 216262" >

W niedzielę po Toruńskiej, Szpitalnej i Wojska Polskiego sunąć będzie kawalkada tramwajów. Świętujemy 60. urodziny linii „Brda”.

Z tej okazji ZDMiKP oraz Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Bydgoszczy organizują tramwajową paradę. Zestaw złożony z czerwonej „eNki” (5N), klasycznego „Konstalu” (805N) oraz niskopodłogowej „Pesy” (122N) sunąć ma po torowiskach we wschodniej części miasta. <!** reklama>

- Tramwaje zostaną podstawione na Babią Wieś o godzinie 14.30 - mówi rzecznik ZDMiKP, Krzysztof Kosiedowski. - Wyruszą z niej o 15 w kierunku Łęgnowa. O 15.30 z pętli przy Hutniczej wyjadą w stronę Glinek. Z pętli przy Szpitalnej w stronę zajezdni tramwajowej wozy odjadą o 16.05, a z remizy przy Toruńskiej wagony pomkną w stronę Kapuścisk o 16.20. Ostatni kurs odbędzie się z ul. Wojska Polskiego w stronę Babiej Wsi o 16.35. Na trasie przejazdu tramwaje nie będą zatrzymywały się na przystankach. Wsiadanie i wysiadanie do tramwajów będzie możliwe na pętlach. Godziny odjazdów z pętli należy traktować orientacyjnie - zaznacza rzecznik.

Podczas przejazdu członkowie Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego będą opowiadali pasażerom historie związane z budową i funkcjonowaniem linii. Przejazd tramwajami biorącymi udział w paradzie będzie bezpłatny.

Zawrotne tempo

Linia „Brda” powstała w 1953 roku. Swoją nazwę zawdzięcza rzece, wzdłuż której biegnie większa część torowiska od Zbożowego Rynku do Łęgnowa. Szyny od razu ułożono także wzdłuż ul. Perłowej, i Szpitalnej - na Glinki - oraz wzdłuż Wojska Polskiego - na Kapuściska. Sieć tramwajowa w ciągu 9 miesięcy podwoiła się. Trasę otwarto z wielką fetą 21 lipca 1953 roku. Powstało wówczas 5 nowych linii tramwajowych o długości 23 kilometrów. Dla porównania planowane torowisko do Fordonu ma mieć „tylko” 10 km.

Kilofy i furmanki

Decyzja o budowie linii zapadła wiosną 1952 roku. Była wymuszona przede wszystkim tym, że rozwijały się zakłady przemysłowe wzdłuż Toruńskiej (między innymi „Stomil”), budowały się osiedle Kapuściska oraz szpital miejski przy Szpitalnej. Prace ziemne rozpoczęły się już w październiku 1952 roku.

Warunki terenowe były bardzo trudne - gliniaste i grząskie grunty nadrzeczne w pobliżu dzisiejszej hali „Łuczniczka”, nie wspominając o wysokich wzniesieniach, rozbijanych kilofami i łopatami podczas miesięcy zimowych, gdy ziemia była zamarznięta. Bydgoszcz nie mogła jeszcze wówczas - w warunkach powojennej odbudowy kraju - liczyć na przydział ciężkiego sprzętu mechanicznego. Całość prac wykonywano ręcznie prymitywnymi metodami, do wywożenia ziemi używając konnych furmanek.

- W robotach uczestniczyły załogi przedsiębiorstw komunikacyjnych z całej Polski. Do Bydgoszczy trafiły też używane wagony z miast, gdzie szybciej wprowadzono nowsze składy. W ten sposób otrzymaliśmy „Lilpopy”, SW1, i Waltery - opowiada Stanisław Sitarek, autor monografii „Bydgoskie tramwaje”, wieloletni pracownik MZK.

Prosimy o kontakt osoby, które znajdują się na zamieszczonych zdjęciach, lub chcą się podzielić informacjami na temat sfotografowanych osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!