Coetzee nie jest łatwym autorem. I nie był łatwy także jako trzydziestolatek - pokazuje to „Ciemny kraj”.
<!** Image 2 align=right alt="Image 136701" sub="Nasza ocena; 4/5">Wydawnictwo „Znak” sukcesywnie od ośmiu lat wydaje książki jednego z najciekawszych współczesnych pisarzy, laureata Nagrody Nobla w 2003 roku - Johna Maxwella Coetzee’ego. Wydaje je niechronologicznie, toteż dopiero w tym roku do księgarń trafił debiut Coetzee’ego, dziś prawie 70-letniego mężczyzny, który „Ciemny kraj” pisał krótko po przekroczeniu trzydziestki.
Coetzee jest urodzonym w Kapsztadzie synem Afrykanera, potomkiem XVII-wiecznych holenderskich osadników w Afryce Południowej. Ma też domieszkę polskiej krwi. Jego pradziadek pochodził z Wielkopolski, wyemigrował do Afryki jako kilkunastolatek, gdzie zmarł w 1929 r. Miedzy innymi z tego powodu pisarz dwukrotnie odwiedzał Polskę i w 2006 r. wyprawił się do rodzinnej wsi pradziadka. Coetzee nie mieszka już w RPA. W 1963 r. przeniósł się do Londynu, później do USA, gdzie pracując na uniwersytecie usiłował uzyskać obywatelstwo amerykańskie. Przeszkodził mu w tym udział w protestach przeciwko wojnie w Wietnamie. Obecnie Coetzee jest obywatelem Australii, dokąd przeniósł się w 2002 roku, po przejściu na emeryturę.
„Ciemny kraj” zdradza polityczne namiętności młodego pisarza. Książka składa się z dwóch dłuższych opowiadań. Bohaterem pierwszego jest Eugen Dawn, analityk, który na zamówienie rządu pisze obszerny raport na temat wojny w Wietnamie. Dawn, raczej beznamiętny i bardzo uporządkowany urzędnik, na wiele miesięcy zanurza się w dokumentacji, ukazującej zbrodnicze praktyki w dżungli. Jego raport nie ma jednak pomóc w ukaraniu winowajców. Przeciwnie, Dawn planuje nowe etapy wojny, przede wszystkim ich propagandowe wsparcie, które przy wykorzystaniu mitologii ma doprowadzić do upadku ducha bojowego żołnierzy i sympatyków komunistycznego Wietnamu. Czytelnik powoli orientuje się, że pierwszą i prawdopodobnie jedyną ofiarą fascynacji tą tematyka może paść autor raportu.
<!** reklama>Drugie opowiadanie przenosi nas w połowę XVIII wieku. Jego bohater, Jacobus Coetzee, jest holenderskim osadnikiem w Afryce Południowej, utrzymującym się z pracy na roli. Jako że nie jest to dochodowe zajęcie, Jacobus wyprawia się do odległej krainy, by tam zapolować na słonie i zdobyć ich cenne kły. Za wielką rzeką nie czeka go jednak majątek, lecz specyficzna, dość łagodna niewola, w którą biorą go czarnoskórzy autochtoni. Właściwie nie jest to nawet niewola, lecz specyficzne ubezwłasnowolnienie, spowodowane gwałtowną chorobą i buntem służby. Opowieść została wystylizowana na dziennik Jacobusa, ponoć przodka pisarza. Polskiemu czytelnikowi trudno się zorientować, ile w tym sztafażu prawdy, ile pisarskiej kreacji. Nieoczywisty jest też wspólny mianownik obu utworów. Ja znalazłem go w niedostosowaniu obu bohaterów, śmiało przystępujących do eksploracji bardzo odległych im światów i tam padających ofiarą własnej inności.
J.M. Coetzee, Ciemny kraj, tłum. Magdalena Konikowska, Wydawnictwo Znak, Kraków 2009.
Bestsellery
Książki najczęściej kupowane w sieci księgarń „Matras”
- Stieg Larsson, Zamek z piasku, który runął
- Andrzej Sapkowski, Żmija
- Joanna Chmielewska, Porwanie
- Małgorzata Kalicińska, Dom nad rozlewiskiem
- Pierre Dukan, Nie potrafię schudnąć
- Małgorzata Kalicińska, Miłość nad rozlewiskiem
- Małgorzata Kalicińska, Fiołki na trzepaku
- Małgorzata Kalicińska, Powroty nad rozlewiskiem
- Cassandra Clare, Miasto popiołów
- Antonio Socci, Tajemnice Jana Pawła II