https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyniki pod Zawiszę

Marcin Karpiński
W jedynym meczu rozegranym w piątek Zawisza pokonał Lechię Zielona Góra 1:0. Kolejnej porażki doznała, niestety, Unia Janikowo. Tym razem u siebie z Miedzią Legnica 2:3.

W jedynym meczu rozegranym w piątek Zawisza pokonał Lechię Zielona Góra 1:0. Kolejnej porażki doznała, niestety, Unia Janikowo. Tym razem u siebie z Miedzią Legnica 2:3.

<!** Image 2 align=right alt="Image 135006" sub="Niecodzienną zabawę z udziałem piłkarzy i trenerów Zawiszy i Elany zorganizowano w jednym z centr handlowych w sobotę w Bydgoszczy. O to, kto szybciej się ogoli walczono również w tym samym czasie w Toruniu. Obie rywalizacje zakończyły się wygraną Zawiszy (na zdjęciu Marcin Tarnowski z prawej „walczy” z Marcinem Wróblem). Ciekawe teraz, kto kogo „ogoli” na boisku już w najbliższą sobotę w spotkaniu derbowym w Bydgoszczy... Fot. Radosław Sałaciński">Przypomnijmy, że ze względu na sobotnie zawody Grand Prix na żużlu bydgoszczanie zmierzyli się z Lechią już w piątek. Mecz nie był wielkim widowiskiem, punkty jednak cieszą. Zwycięską bramkę w II połowie z ok. 16 metrów zdobył Marcin Sobczak.

Trener Zawiszy Mariusz Kuras dał w sobotę zawodnikom wolne i mógł spokojnie oczekiwać na wieści z innych stadionów. Nie odmówił też wzięcia udziału w... goleniu się na czas w Carrefourze w Galerii Pomorskiej. Skromna grupa kibiców miała niezłą zabawę, a firma produkująca maszynki do golenia dobrą reklamę. Ci, którzy do 24 października kupią w tym markecie dowolny produkt Gillette mogą odebrać jeden z 1000 biletów na sobotni derbowy pojedynek z Elaną. Promocja jest również dla tych, którzy wejściówkę na ten mecz już nabyli, bo do 31 października przy jej okazaniu na wymienionym stoisku niektóre produkty można zakupić po niższej cenie.

Prawie wszystkie wyniki ostatniej kolejki ułożyły się natomiast po myśli zawiszan. Punkty stracili Ruch Radzionków i Górnik Polkowice. Żal natomiast Unii Janikowo...

<!** reklama>Żal tym większy, że oprócz przegranej 2:3 z Miedzią (oba gole autorstwa Ruszkula unici strzelili dopiero w końcówce) stracili też wieloletniego działacza tego klubu Stefana Słowińskiego (był wujkiem kierownika drużyna Wiesława Słowińskiego). I to tuż przed meczem!

Dramat rozegrał się w budynku klubowym. Stefan Słowiński nagle zasłabł i stracił przytomność. Mimo natychmiastowej pomocy lekarskiej zmarł. Dziwnym zbiegiem okoliczności w tym samym czasie zatrzymał się boiskowy zegar...

S. Słowiński działał w klubie przez 50 lat, od początku jego istnienia. Miał 71 lat. Cześć Jego Pamięci!

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski