Wygrali, ale przegrali

Po meczu z Niemcami trener naszych rywali nie podał ręki Bogdanowi Wencie. Pogodził ich los. Obie drużyny znalazły się poza strefą medalową.

Obie drużyny miały o co grać. Naszym zachodnim sąsiadom zwycięstwo dawało pewny półfinał, wygrana Polaków przedłużała im nadzieje na strefę medalową. Nasi tym razem nie przespali I połowy, a po dramatycznej końcówce wygrali 33:32. Decydującego gola na 45 sek przed końcem zdobył Michał Jurecki.

Niestety, dalsze rozstrzygnięcia w grupie nie były już po myśli Polaków. W skandynawskich derbach Szwedzi, mający pewny udział w turnieju przedolimpijskim, nie przeszkadzali zbytnio Duńczykom i przegrali 24:31. Tym samym wicemistrzowie świata dokonali nie lada wyczynu, awansując do półfinału z zerem po I rundzie.

<!** reklama>W wypadku Polski do szczęścia zabrakło albo zwycięstwa ze Szwecją, albo co najmniej remisu z Macedonią. Co gorsza - oddala się od nas udział w IO! W przedolimpijskim turnieju kontynentalnym zagramy, jeśli mistrzem Europy zostaną Duńczycy, Hiszpanie lub Chorwaci. Jeśli tytuł zdobędą Serbowie, skończy się nasz sen o Londynie!

Piątkowe pary półfinałowe: Hiszpania - Dania (17.45) i Serbia - Chorwacja (20.15). Tego samego dnia mecz o 5. miejsce: Macedonia - Słowenia. Spotkania o medale w niedzielę (finał o 17.00).

Polska - Niemcy 33:32 (18:17)

• Polska: Wyszomirski (9/37 - 24%), Wichary (0/4) - B. Jurecki 5, Kuchczyński 5, K. Lijewski 4, Bielecki 4, Wiśniewski 4, Syprzak 3, Jaszka 3, Tłuczyński 2, M. Jurecki 2, Tkaczyk 1, Zaremba.
• Niemcy: Heinevetter (3/20 - 15%), Lichtlein (8/24 - 33%) - Klein 7, Sprenger 7, Theuerkauf 5, Kaufmann 3, Glandorf 2, Hens 2, Gensheimer 2 (2/2k), Roggisch 1, Christophersen 1, Groetzki 1, Haas 1, Strobel, Pfahl.
• W innych wczorajszych meczach grupy 1: Dania - Szwecja 31:24 (18:11), Macedonia - Serbia 22:19 (11:10).

• Wczorajsze mecze w grupie 2: Francja - Islandia 29:29 (12:15), Hiszpania - Słowenia 35:32 (15:15), Chorwacja - Węgry 24:24 (12:13).

• Pary półfinałowe tworzą: Serbia - Chorwacja i Hiszpania - Dania.