Kacper Czaczyk zajął pierwsze miejsce podczas Turnieju Młodych Talentów w Rewalu. Pokonał ponad stu zawodników, sukces odniósł także w Turnieju Szachów Szybkich.
<!** Image 2 align=none alt="Image 178621" sub="fot. Archiwum">Młodzi szachiści żnińskiej Baszty stają się coraz groźniejsi dla swych przeciwników. Do zawodników, którzy posiedli dużą wiedzę na temat królewskiej gry, należy gimnazjalista Kacper Czaczyk. Chłopiec reprezentował żniński klub na XVI Międzynarodowym Festiwalu Szachowym w Rewalu. Do walki o podium stanęło 429 zawodników z różnych krajów, między innymi, z: Finlandii, Ukrainy i Białorusi. Kacper Czaczyk zajął pierwsze miejsce w Turnieju Młodych Talentów, w grupie chłopców do 14 lat. Na 9 możliwych punktów zdobył 7,5 pkt. Nie przegrał żadnej partii. O podium w tej kategorii rywalizowało 104 zawodników.
<!** Image 3 align=none alt="Image 178622" sub="fot. Archiwum">W ramach tego samego festiwalu rozgrywany był Turniej Szachów Szybkich. I tutaj zawodnik spisał się znakomicie zajmując trzecie miejsce w swojej grupie wiekowej. - Gry w szachy nauczył mnie dziadek Zbyszek Walendy - mówi z dumą Kacper Czaczyk. - Dziadek mieszka na Mazurach, więc na co dzień nie mam z nim kontaktu. Aby trenować, zapisałem się do klubu Baszta w Żninie. To bardzo dobry klub. Mam dwóch trenerów arcymistrza Andrieja Maksimenko, który przygotowywał mnie do tego turnieju i Piotra Konieczyńskiego. Chciałbym im bardzo podziękować.
- Turniej, w którym brał udział Kacper Czaczyk, jest formą treningu do eliminacji mistrzostw Polski - podkreśla Jerzy Śniadecki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu w Żninie i zarazem wybitny szachista. - Cieszy nas jego sukces, bo wygrać w tak licznym towarzystwie nie jest łatwo.
<!** reklama>Jerzy Śniadecki wraz z Mirosławem Grabarczykiem, Andriejem Maksimenko, Pawłem Jaraczem, Marcinem Krysztofiakiem, Rafałem Borgulą reprezentują Basztę w Drużynowych Mistrzostwach Polski w szachach I i II ligi, które odbywają się właśnie w Mrzeżynie. Dwie najlepsze drużyny I ligi uzyskają awans do ekstraligi 2012, a z II ligi awansują trzy najlepsze drużyny. Jak zapewnia Jerzy Śniadecki, nasi zawodnicy są wśród najlepszych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to 11 września Żnin znajdzie się w elicie szachowej kraju.
