1 z 14
Przewijaj galerię w dół
W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej...
fot. Tomasz Czachorowski

Wędrowali po Starym Fordonie, poznając przeszłość i plany na przyszłość

W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej wyruszyła wycieczka, której przewodniczył Damian Amon Rączka ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu. Stowarzyszenie już po raz piąty zaprosiło wszystkich na wydarzenie "Jedno Miasto Trzy Kultury", by przybliżyć zainteresowanym bogatą historię Starego Fordonu.

- Wielu bydgoszczan nawet nie było w Starym Fordonie, ale kiedy już się w nim pojawią, są zaskoczeni klimatem tego miejsca - powiedział nam Damian Amon Rączka, przyznając, że sam kiedyś uległ temu urokowi.

Damian Amon Rączka, jak zawsze z pasją, oprowadzał po historycznych miejscach, opowiadając nie tylko o przeszłości, ale także planach rewitalizacji w najbliższej przyszłości.

Na trasie wycieczki znalazł się most na Wiśle, port, Promenada, ul. Zakładowa i Rynek oraz kościoła św. Mikołaja, w którym 17-18 września scenę ceremonii ślubnej kręciła ekipa Wojciecha Smarzowskiego. Udano się także na fordońskie nekropolie, skąd dzielnicą żydowską powrócono do synagogi. Tu z kolei przewodnik oprowadzał po trzech unikatowych wystawach, prezentujących dawne, odręcznie pisane (m.in. w języku jidysz) listy i dokumenty znalezione w domach przez mieszkańców Starego Fordonu, a także stare (nigdzie niepublikowane) fordońskie fotografie i pocztówki.

Była też okazja zobaczyć bogaty i rzadko spotykany już dziś zbiór judaikaliów, czyli wyposażenia synagogi i żydowskiego domu, pochodzących z nieistniejącego już w Starym Fordonie domu rabina. Dzień pełen wrażeń zakończył koncert kelzmerskiego zespołu Sztetl, który muzyką na żywo zilustrował autentyczny film z życia Żydów płockich z 1938 r., jacy nad Wisłą prowadzili życie podobne do tego w Starym Fordonie.

2 z 14
W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej...
fot. Tomasz Czachorowski

Wędrowali po Starym Fordonie, poznając przeszłość i plany na przyszłość

W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej wyruszyła wycieczka, której przewodniczył Damian Amon Rączka ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu. Stowarzyszenie już po raz piąty zaprosiło wszystkich na wydarzenie "Jedno Miasto Trzy Kultury", by przybliżyć zainteresowanym bogatą historię Starego Fordonu.

- Wielu bydgoszczan nawet nie było w Starym Fordonie, ale kiedy już się w nim pojawią, są zaskoczeni klimatem tego miejsca - powiedział nam Damian Amon Rączka, przyznając, że sam kiedyś uległ temu urokowi.

Damian Amon Rączka, jak zawsze z pasją, oprowadzał po historycznych miejscach, opowiadając nie tylko o przeszłości, ale także planach rewitalizacji w najbliższej przyszłości.

Na trasie wycieczki znalazł się most na Wiśle, port, Promenada, ul. Zakładowa i Rynek oraz kościoła św. Mikołaja, w którym 17-18 września scenę ceremonii ślubnej kręciła ekipa Wojciecha Smarzowskiego. Udano się także na fordońskie nekropolie, skąd dzielnicą żydowską powrócono do synagogi. Tu z kolei przewodnik oprowadzał po trzech unikatowych wystawach, prezentujących dawne, odręcznie pisane (m.in. w języku jidysz) listy i dokumenty znalezione w domach przez mieszkańców Starego Fordonu, a także stare (nigdzie niepublikowane) fordońskie fotografie i pocztówki.

Była też okazja zobaczyć bogaty i rzadko spotykany już dziś zbiór judaikaliów, czyli wyposażenia synagogi i żydowskiego domu, pochodzących z nieistniejącego już w Starym Fordonie domu rabina. Dzień pełen wrażeń zakończył koncert kelzmerskiego zespołu Sztetl, który muzyką na żywo zilustrował autentyczny film z życia Żydów płockich z 1938 r., jacy nad Wisłą prowadzili życie podobne do tego w Starym Fordonie.

3 z 14
W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej...
fot. Tomasz Czachorowski

Wędrowali po Starym Fordonie, poznając przeszłość i plany na przyszłość

W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej wyruszyła wycieczka, której przewodniczył Damian Amon Rączka ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu. Stowarzyszenie już po raz piąty zaprosiło wszystkich na wydarzenie "Jedno Miasto Trzy Kultury", by przybliżyć zainteresowanym bogatą historię Starego Fordonu.

- Wielu bydgoszczan nawet nie było w Starym Fordonie, ale kiedy już się w nim pojawią, są zaskoczeni klimatem tego miejsca - powiedział nam Damian Amon Rączka, przyznając, że sam kiedyś uległ temu urokowi.

Damian Amon Rączka, jak zawsze z pasją, oprowadzał po historycznych miejscach, opowiadając nie tylko o przeszłości, ale także planach rewitalizacji w najbliższej przyszłości.

Na trasie wycieczki znalazł się most na Wiśle, port, Promenada, ul. Zakładowa i Rynek oraz kościoła św. Mikołaja, w którym 17-18 września scenę ceremonii ślubnej kręciła ekipa Wojciecha Smarzowskiego. Udano się także na fordońskie nekropolie, skąd dzielnicą żydowską powrócono do synagogi. Tu z kolei przewodnik oprowadzał po trzech unikatowych wystawach, prezentujących dawne, odręcznie pisane (m.in. w języku jidysz) listy i dokumenty znalezione w domach przez mieszkańców Starego Fordonu, a także stare (nigdzie niepublikowane) fordońskie fotografie i pocztówki.

Była też okazja zobaczyć bogaty i rzadko spotykany już dziś zbiór judaikaliów, czyli wyposażenia synagogi i żydowskiego domu, pochodzących z nieistniejącego już w Starym Fordonie domu rabina. Dzień pełen wrażeń zakończył koncert kelzmerskiego zespołu Sztetl, który muzyką na żywo zilustrował autentyczny film z życia Żydów płockich z 1938 r., jacy nad Wisłą prowadzili życie podobne do tego w Starym Fordonie.

4 z 14
W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej...
fot. Tomasz Czachorowski

Wędrowali po Starym Fordonie, poznając przeszłość i plany na przyszłość

W niedzielę (27.09.) wczesnym popołudniem z ul. Bydgoskiej wyruszyła wycieczka, której przewodniczył Damian Amon Rączka ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu. Stowarzyszenie już po raz piąty zaprosiło wszystkich na wydarzenie "Jedno Miasto Trzy Kultury", by przybliżyć zainteresowanym bogatą historię Starego Fordonu.

- Wielu bydgoszczan nawet nie było w Starym Fordonie, ale kiedy już się w nim pojawią, są zaskoczeni klimatem tego miejsca - powiedział nam Damian Amon Rączka, przyznając, że sam kiedyś uległ temu urokowi.

Damian Amon Rączka, jak zawsze z pasją, oprowadzał po historycznych miejscach, opowiadając nie tylko o przeszłości, ale także planach rewitalizacji w najbliższej przyszłości.

Na trasie wycieczki znalazł się most na Wiśle, port, Promenada, ul. Zakładowa i Rynek oraz kościoła św. Mikołaja, w którym 17-18 września scenę ceremonii ślubnej kręciła ekipa Wojciecha Smarzowskiego. Udano się także na fordońskie nekropolie, skąd dzielnicą żydowską powrócono do synagogi. Tu z kolei przewodnik oprowadzał po trzech unikatowych wystawach, prezentujących dawne, odręcznie pisane (m.in. w języku jidysz) listy i dokumenty znalezione w domach przez mieszkańców Starego Fordonu, a także stare (nigdzie niepublikowane) fordońskie fotografie i pocztówki.

Była też okazja zobaczyć bogaty i rzadko spotykany już dziś zbiór judaikaliów, czyli wyposażenia synagogi i żydowskiego domu, pochodzących z nieistniejącego już w Starym Fordonie domu rabina. Dzień pełen wrażeń zakończył koncert kelzmerskiego zespołu Sztetl, który muzyką na żywo zilustrował autentyczny film z życia Żydów płockich z 1938 r., jacy nad Wisłą prowadzili życie podobne do tego w Starym Fordonie.

Pozostało jeszcze 9 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

5. poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się czołowo z osobówką

5. poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się czołowo z osobówką

Zobacz również

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli