
Wybuch gazu w Szczyrku: Do tragedii doszło w środę wieczorem w domu jednorodzinnym w Szczyrku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pod gruzami mogą być ludzie. Informację potwierdziła bielska straż pożarna. Na miejsce pracują wszystkie służby. Burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy nie wyklucza, że mogło dojść do największej tragedii w historii Szczyrku. Trwa przeszukiwanie rumowiska. W domu mieszkały dwie rodziny. W środku mogło być nawet 8 osób.

Wybuch gazu w Szczyrku: Do tragedii doszło w środę wieczorem w domu jednorodzinnym w Szczyrku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pod gruzami mogą być ludzie. Informację potwierdziła bielska straż pożarna. Na miejsce pracują wszystkie służby. Burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy nie wyklucza, że mogło dojść do największej tragedii w historii Szczyrku. Trwa przeszukiwanie rumowiska. W domu mieszkały dwie rodziny. W środku mogło być nawet 8 osób.

Wybuch gazu w Szczyrku: Do tragedii doszło w środę wieczorem w domu jednorodzinnym w Szczyrku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pod gruzami mogą być ludzie. Informację potwierdziła bielska straż pożarna. Na miejsce pracują wszystkie służby. Burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy nie wyklucza, że mogło dojść do największej tragedii w historii Szczyrku. Trwa przeszukiwanie rumowiska. W domu mieszkały dwie rodziny. W środku mogło być nawet 8 osób.

Wybuch gazu w Szczyrku: Do tragedii doszło w środę wieczorem w domu jednorodzinnym w Szczyrku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pod gruzami mogą być ludzie. Informację potwierdziła bielska straż pożarna. Na miejsce pracują wszystkie służby. Burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy nie wyklucza, że mogło dojść do największej tragedii w historii Szczyrku. Trwa przeszukiwanie rumowiska. W domu mieszkały dwie rodziny. W środku mogło być nawet 8 osób.