Do niedawna uczeni zakładali, że człowiek zaczął prowadzić osiadłe życie 100 wieków temu. Potem granicę przesunięto o kolejne 10 tysięcy lat. Nowe sensacyjne odkrycie zmieniło ten obraz historii ludzkości.
<!** Image 2 align=right alt="Image 84919" sub="Dokonana przez archeologa dr. Dietricha Manię i malarza Adelhelma Dietzela rekonstrukcja codziennego życia grupy Homo erectus w Europie na podstawie liczących 350 tysięcy lat znalezisk
z Bilzingsleben (Niemcy)">Dokonane w ciągu ostatnich kilkunastu lat odkrycia osad takich jak Ohalo w Izraelu ujawniło, że ludzie prowadzili osiadły tryb życia już ponad 20 tysiącleci temu. Zakładano, że budowanie skupisk domów, zamieszkiwanych przez długi czas przez wspólnotę to wynalazek naszego gatunku - człowieka współczesnego. Jednak wyniki badań dr. Helmuta Ziegerta, wykładowcy w Instytucie Archeologii uniwersytetu w Hamburgu, radykalnie zmieniły stan naszej wiedzy o początkach życia społecznego.
Ziegert twierdzi, że osiadły tryb życia praludzkie istoty zaczęły prowadzić już 400 tys. lat temu. Nasz gatunek, jak się dziś przyjmuje, powstał przed ok. 200 tysiącleciami. Jednak, według niemieckiego naukowca, na długo przed pojawieniem się człowieka współczesnego, a także neandertalczyka, który jako gatunek wyodrębnił się ok. 350 tys. lat temu, osady składające się z wielu domów budował Homo erectus.
<!** reklama>Wiele wcześniejszych odkryć z terenu Afryki wskazywało, że już w tak odległej epoce ten uznawany za pierwszy gatunek istot, które można nazwać człowiekiem, wznosił jakieś niewielkie schrony przed deszczem i wiatrem. Niektórzy badacze tak interpretowali znajdowane w pobliżu praludzkich szczątków i kamiennych narzędzi koliście ułożone warstwy kamieni, mogące być pozostałościami niskich ścian, na których układano dachy z gałęzi. Nikt jednak nie stawiał tezy, że te konstrukcje mogły występować w grupach, że „hordy pitekantropów” mogły być na tyle inteligentne, by budować wsie składające się z domów o kamiennych ścianach.
Wyniki badań Ziegerta dowodzą jednak, że późne formy gatunku Homo erectus ok. 400 tys. lat temu porzuciły koczowniczy tryb życia i zaczęły mieszkać w osadach. Dowodami mają być odkryte na północy i wschodzie Afryki resztki kamiennych chat oraz znajdowane w ich pobliżu narzędzia do polowania i obróbki mięsa. Ziegert twierdzi, że tysiące kamiennych ostrzy, skrobaków, siekier i innych narzędzi, znalezionych w takich miejscach jak Budrinna na brzegu wyschniętego jeziora Fezzan w południowo-zachodniej Libii oraz w Melka Konture nad rzeką Awash w Etiopii, dowodzą istnienia zorganizowanych społeczności człowieka wyprostowanego. Były to zamieszkiwane przez 40-50 osobników osady położone w miejscach zasobnych w wodę i roślinność. Pełno było tam ryb i ptactwa, do wodopojów przychodziły ssaki lądowe, na które łatwo było polować. Także bujna flora porastająca brzegi akwenów dostarczała pożywienia: owoców, orzechów oraz nasion traw.
Wielu naukowców przeanalizowało dowody przedstawione przez niemieckiego uczonego i płynące z nich wnioski. - Wyniki tych badań to jakościowy skok w zrozumieniu historii społecznej człowieka - oświadczył dr Sean Kingsley, archeolog i redaktor naukowego czasopisma „Minerva”, na którego łamach dr Ziegert opublikował wyniki swych badań. - Dla archeologii to pierwszorzędne odkrycie, które można porównać do znalezienia żywych organizmów na Marsie.
Sapiens
czy erectus?
Pojawiły się też opinie sceptyczne. Sam Ziegert jednak pewny jest wyników swych analiz. Nie bez znaczenia jest fakt, że to znany w świecie naukowym, doświadczony badacz, który ma na swoim koncie udział w ponad 80 wyprawach archeologicznych. - W historii ludzkości do pierwszej technicznej i kulturalnej rewolucji nie doszło w neolicie za sprawą Homo sapiens, jak dotąd sądzono - zapewnił media niemiecki ekspert. - Rewolucja ta jest dziełem gatunku daleko starszego od nas, gatunku Homo erectus, który wiele zdziałał już u samego zarania ludzkości.
Ziegert planuje kontynuować swe prace. Jego macierzysta uczelnia, uniwersytet w Hamburgu, wpisała już na listę priorytetów cykl badań, które przez kolejne 4 lata zespół Ziegerta ma prowadzić na stanowiskach w Budrinna i Melka Konture.
Fakty
- Zdaniem dr. P. Pettitta, wykładowcy archeologii okresu paleolitycznego na uniwersytecie Sheffield, nie ma pewności, że odkryte ślady to resztki chat.
- Według brytyjskiego archeologa dr. P. Bahna, znawcy paleolitu, Homo erectus nie żył w osadach, bo prowadził koczowniczy tryb życia.
- Według dr. N. Bartona, wykładowcy archeologii ery paleolitu w Instytucie Archeologii uniwersytetu w Oksfordzie, brak pewności co do datowania znalezisk.