- W czasie koncertu Hey było widać, że barierki są tylko i wyłączenie wymysłem urzędniczym, matematycznym, rzuconym gdzieś daleko od Kostrzyna - mówił J. Owsiak. Powoływał się też na doświadczenie w organizacji Przystanku Woodstock.
- Wszystkie osoby, które zostały zatrzymane w związku z narkotykami to wynik pracy naszych służb. To nasze służby Pokojowego Patrolu wszystkie te osoby zatrzymała. Dalej te osoby przekazujemy właściwemu organowi, czyli policji. Szkoda, że tego faktu nie podają policyjne komunikaty - mówi J. Owsiak.
Polowy szpital odnotował 1.341 interwencji medycznych. - To mniej niż rok temu. Większość z nich nie jest poważna. Odnotowujemy nawet takie sytuacje, gdy ktoś przyjdzie po zwykły plaster. W 53 przypadkach stan woodstockowiczów był na tyle poważny, że trzeba było ich przetransportować do szpitala.
Przeczytaj też: ** Woodstock 2017: Od zakochanych par bije ogromna dawka szczęścia [ZDJĘCIA, WIDEO]**
