Wojewoda Ewa Mes nadal mówi "žnie" kibicom Zawiszy

Zakończyła się manifestacja kibiców bydgoskiego Zawiszy przeciwko decyzji wojewody Ewy Mes o zamknięciu sektora gości stadionu przy Gdańskiej. Pani wojewoda nie zmieniła zdania.**
„Mes policji uwierzyła, Bydgoszcz w Polsce ośmieszyła!”, „Pani Mes niech zapamięta, sektor gości to rzecz święta!”, „Zamknij szkoły i ulice, bo tam również są kibice!” - z takimi okrzykami przeszła wczoraj po południu z Placu Wolności pod Urząd Wojewódzki 200-osobowa manifestacja kibiców Zawiszy.

Wojewoda Ewa Mes podpadła kibicom futbolu, gdy podjęła decyzję o zakazie rozegrania na Gdańskiej meczu reprezentacji Polski z RPA, a potem zamknęła sektor kibiców gości na ligowe mecze. Czara goryczy przelała się, gdy wojewoda zamknęła też trybuny dla kibiców Zawiszy w sobotnich derbach w Grudziądzu. 3-osobowa delegacja przekazała wojewodzie petycję. 45-minutowe rozmowy w gabinecie nie przyniosły rezultatu. Wojewoda nadal mówi „nie”!
 

Zobacz galerię: Wojewoda Ewa Mes nadal mówi "nie" kibicom Zawiszy