https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Władze Zawiszy milczą

(szu)
Wczoraj wieczorem zwolniono do domu jedną z 17 osób zatrzymanych przez policję po sobotniej zadymie na stadionie. Była to kobieta.

Wczoraj wieczorem zwolniono do domu jedną z 17 osób zatrzymanych przez policję po sobotniej zadymie na stadionie. Była to kobieta.

Do rzecznika klubu Zawisza Bydgoszcz Mariusza Chełminiaka nie udało nam się wczoraj dodzwonić. Nie odbierał telefonu. Rozmawialiśmy za to z Marcinem Niemcewiczem, przedstawicielem władz klubu, odpowiedzialnym za bezpieczeństwo. To właśnie jego odejścia zażądało na swojej stronie internetowej Stowarzyszenie Kibiców Zawiszy Bydgoszcz.<!** reklama>

- Na pewno wkrótce zajmiemy oficjalne stanowisko, ale na razie nie będę niczego komentował - powiedział Niemcewicz.

Stowarzyszenie Kibiców wydało oświadczenie, w którym można przeczytać m.in.: „Kłamstwem jest, że policja weszła na stadion na wniosek organizatora w czasie drugiej połowy. Na placu przed Trybuną B, jak i na tarasie tej trybuny byli już dużo wcześniej, a trzeba zauważyć, że na trybunie C nie działo się nic takiego, co zmuszałoby organizatora do wzywania policji (Art. 22, ustęp 4 Ustawy o BIM). Dlaczego policja używała gumowych kul strzelając na wysokości głowy, skoro przepisy jasno precyzują, że celuje się w dolną część ciała, do wysokości pasa? Przez to jeden z kibiców stracił oko, a ilu oberwało rykoszetami tego nie wie nikt.”

Na razie przedstawiono zarzuty 16 osobom. 12 z nich dziś stanie przed sądem w trybie przyspieszonym. Dwóm mężczyznom zarzucono czynną napaść na policjantów, jednemu znieważenie. Policja cały czas przegląda materiały z monitoringu znajdującego się na stadionie oraz z własnych źródeł, próbując ustalić tożsamość kolejnych osób, które, zdaniem policji, zakłóciły przebieg sobotniego meczu.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
romank15
Dlaczego kibiców ŁKS w kilku autobusach ( w/g policji ok. 600 osób ) pozwolono dojechac do Bydgoszczy ? Policja zatrzymała
ich dopiero na ul Jana Pawła II . Po zablokowaniu autobusów
kibice wyszli z nich i po skarpie a potem przez Wyżyny doszli na stadion dopiero na II połowę meczu. Dlaczego kibice ŁKS
przyjechali do Bydgoszczy ...... ? Policja na pewno wiedziała że bedzie zadyma ale zabrakło pretekstu żeby zatrzymać ich wcześniej.
q
qwe
biedne niewinne dresiki beda dyktowac co w miescie ma sie wydarzyc hehehehe
j
ja
... tylko 16, w tym tylko 2 za naruszenie nietykalności, a połowa albo i więcej tych zarzutów naciągana. Coś słabo to wygląda w zderzeniu ze słowami rzeczniczki kwp jakoby na biednych policjantów ruszył wściekły 4-tysięczny tłum!!! I jeszcze jedno istotne - nikt nie pisze z jakiego klubu to kibice zostali zatrzymani (ciekawe bo z sektora gości też leciał tekst "...zostawcie kibica...")
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski