Budowa trzonu drużyny Artego jest na ukończeniu. W ciągu kilku najbliższych dni powinniśmy poznać nazwiska kolejnych nowych zawodniczek.
<!** Image 3 align=none alt="Image 191796" >
Jak już informowaliśmy, ze starego składu kontrakt przedłużyły Agnieszka Szott-Hejmej, która obecnie występuje w reprezentacji Polski w meczach eliminacyjnych do mistrzostw Europy (wynik wczorajszego spotkania ze Szwajcarią w pasku obok). Umowę na kolejne dwa lata podpisała młoda perspektywiczna rozgrywająca Paulina Kuras. <!** reklama>
Uzgadniają umowę z Mowlik
Władze klubu, a także nowy trener Tomasz Herkt, zainteresowane są zatrzymaniem w Artego Elżbiety Mowlik oraz Djenebou Sissoko.
- Z Elą jesteśmy na etapie uzgadniania szczegółów kontraktu. Zawodniczka podkreśla, że w Bydgoszczy jej się podobało i czuła się dobrze. Najprawdopodobniej dogadamy się już w czwartek (czyli dziś - dop. T.N.), kiedy to spotkamy się z jej mężem, Łukaszem, który reprezentuje interesy koszykarki w negocjacjach z klubem - powiedział Herkt.
Co z Sissoko?
Trochę bardziej skomplikowana jest sytuacja Sissoko. W Interencie pojawiły się informacje, że podpisała kontrakt z belgijską drużyną Dexia Namur.
- To jest nieprawda. Mamy informacje z pierwszej ręki, bowiem poprzez byłą koszykarkę Alinę Słabęcką dotarliśmy do francuskiej agentki malijskiej środkowej i złożyliśmy jej ofertę gry w Artego. Ta jednak na razie jeszcze nie podjęła decyzji - dodał Herkt.
Już w piątek pisaliśmy o tym, że na obwodzie zespołu w sezonie 2012/2013 brylować powinny 22-letnia Olivia Tomiałowicz (poprzednio Lider Pruszków) i Justyna Jeziorna (31 lat, w minionym sezonie ŁKS). Obie najlepiej czują się jako rzucające. Co zadecydowało, że wybrano te koszykarki?
- Zacznijmy może od Justyny Jeziornej. To bardzo doświadczona koszykarka, która oprócz ostatniego sezonu, występowała w silnej ekipie CCC Polkowice. Ma za sobą grę w reprezentacji i europejskich pucharach. Jest waleczna, bezkonfliktowa, jak na swoją pozycję zbiera dużo piłek, dobrze broni. Z kolei Olivia Tomiałowicz to przedstawicielka młodego pokolenia. To taka nasza inwestycja w przyszłość. Nieprzypadkowo była królem strzelców mistrzostw Europy do lat 16. W ostatnim sezonie nie ma zbyt imponujących statystyk (średnio 3,4 pkt - dop. T.N.), ale proszę spojrzeć, że w Liderze wchodziła na krótkie zmiany i na parkiecie przebywała średnio tylko nieco ponad 14 minut. Wierzę, że u nas będzie grała więcej, a poza tym jej atutem, podobnie jak Jeziornej, jest także mocna defensywa - powiedział Herkt.
Amerykanki już blisko
Wiadomo, że w składzie Artego pojawią się co najmniej dwie Amerykanki. Na razie na kluczowe pozycje rozgrywającej i środkowej.
- Mogę powiedzieć, że właściwie jesteśmy już dogadani z dwiema kandydatkami. Na pozycji numer jeden będzie 29-letnia zawodniczka, mająca za sobą występy w rozgrywkach Euroligi. Jest typową jedynką, dużo widzi, dzieli się piłką, ma średnio około 6 asyst w spotkaniu. Również nasz nowy center powinien się prezentować bardzo dobrze - powiedział Herkt.
Wszystko wskazuje na to, że drużyna niemal w komplecie powinna spotkać się pod koniec lipca i rozpocząc treningi.
Derby na inaugurację
Poznaliśmy już pary pierwszej kolejki ekstraklasy, która rozegrana zostanie 29 września. Na inaugurację dojdzie do derbów regionu - w Toruniu miejscowa Energa podejmować będzie Artego.