Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Witamy w wielkim Bayernie

Piotr Bednarczyk
Duma i smutek mogły towarzyszyć polskim kibicom w miniony weekend. To pierwsze - gdy w świat poszła informacja, że „nasz” Robert Lewandowski przejdzie do najlepszego klubu obecnie na świecie, czyli Bayernu Monachium, drugie - gdy nasze siatkarki, nasze „Złotka” sprzed lat, idolki dla wielu z nas, zostały bezlitośnie rozgromione przed własną publicznością przez Belgijki i nie pojadą na mistrzostwa świata.

Zostawmy jednak biedne panie, one i tak się nasłuchają w najbliższych dniach. Jeśli zaś chodzi o Lewandowskiego, to mam trochę ambiwalentne odczucia. Bo trudno nie przyznać racji Zbigniewowi Bońkowi, który po tym, jak „Lewy” strzelił cztery gole Realowi Madryt w półfinałowym meczu Ligi Mistrzów stwierdził, że nie jest to nasz sukces, tylko Borussii Dortmund i indywidualnie samego piłkarza.
[break]

Niestety, ma nasz miłościwie panujący prezes PZPN sporo racji. Bo „Lewy” nie jest - jak to się nieładnie mówi - „produktem” polskiego systemu futbolu młodzieżowego. Taka Legia w ogóle nie chciała z nim podpisać kontraktu, aż zdecydował się Lech i przygarnął biedaka do Poznania. Potem nagle okazało się, że na Poznań to on jednak jest za dobry i musiał się przenieść do Dortmundu. A teraz okazuje się, że i finalista Ligi Mistrzów, czyli Borussia, jest za słaba i za biedna, i trzeba się przenieść do finansowego potentata.

Mimo wszystko chętnie podłączę się pod ten sukces i stwierdzę, że Polak potrafi. Rzadko, ale jednak. Kiedyś naszym wspaniałym piłkarzom (Deynie, Lacie, Szarmachowi i innym) przez lata wyjazd na Zachód blokowała władza. Potem kariery udało się zrobić naprawdę nielicznym, bo ilu ludzi pamięta, że w Bayernie mieliśmy już Polaka - Sławomira Wojciechowskiego? Niech więc Lewandowski gra jak najlepiej i najczęściej. Ku chwale Polski i swojej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!