Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Winny sędzia, ale też kierownik z Tarnowa

Krzysztof Wypijewski
Mecz Unibax - Azoty powinien rozpocząć się o wyznaczonej porze, a Greg Hancock - mimo spóźnienia - miał prawo w nim wystartować!

Mecz Unibax - Azoty powinien rozpocząć się o wyznaczonej porze, a Greg Hancock - mimo spóźnienia - miał prawo w nim wystartować!

Nie milkną echa odwołanego półfinału Speedway Ekstraligi pomiędzy Unibaksem a Azotami. Po tym, jak Hancock spóźnił się na stadion o 6 minut, sędzia Piotr Lis uznał, że w godzinie rozpoczęcia spotkania tarnowska ekipa nie spełniała wymogów regulaminowych i ogłosił walkower dla gospodarzy. Po kilku godzinach okazało się, że arbiter pomylił się w obliczeniach i mecz trzeba będzie jednak rozegrać (nowa data to najbliższa niedziela, pierwsze spotkania o medale zostają więc przełożone). Dziś wyjaśniamy, jakie błędy popełnił Piotr Lis.<!** reklama>

Aby zespół mógł wziąć udział w spotkaniu ekstraligi, Kalkulowane Średnie Meczowe sześciu najlepszych zawodników muszą mieścić się w przedziale 34-41 punktów. Jego obliczanie jasno określa jeden z przepisów: „Do wartości KSM drużyny wlicza się sumę 6 najwyższych indywidualnych KSM zawodników spośród zgłoszonych do zawodów włącznie z zawodnikiem zastępowanym i obecnych w parku maszyn o godzinie rozpoczęcia zawodów”.

Przed rozpoczęciem meczu, KSM „Jaskółek” wynosił 40,24 (pod uwagę nie był brany rezultat najsłabszego w zgłoszonym składzie Jakuba Jamroga):

Greg Hancock 8,71

Jakub Jamróg 2,50

Martin Vaculik (zastępstwo) 6,86

Leon Madsen 6,50

Janusz Kołodziej 7,10

Maciej Janowski 7,58

Kacper Gomólski 3,49


40,24

Kiedy w godzinie rozpoczęcia meczu brakowało Grega Hancocka, sędzia uznał, że Azoty nie mogą wystawić odpowiednio silnej drużyny i ogłosił walkower dla torunian. Podjął taką decyzję, bo od 40,24 odjął 8,71 (wynik Amerykanina) i wyszło mu 31,53.

- Bez dość wysokiego wskaźnika Grega Hancocka, tarnowska drużyna nie spełniała limitu dolnego KSM. Przepis regulaminu na ten rok mówi jasno: jeżeli drużyna nie spełnia limitu KSM przegrywa mecz walkowerem i to wszystko. Sędzia nie ma innej możliwości decydowania, wszystko jest określone w regulaminie - tłumaczył dziennikarzom Piotr Lis.

Problem w tym, że sędzia otrzymał wynik 31,53 po zsumowaniu średnich pięciu, zamiast sześciu żużlowców. W takiej sytuacji powinien dodać jeszcze rezultat Jamroga (2,50), który był obecny w parkingu o planowanej godzinie rozpoczęcia meczu. KSM Azotóprzedstawiał się więc następująco:

Jakub Jamróg 2,50

Martin Vaculik (zastępstwo) 6,86

Leon Madsen 6,50

Janusz Kołodziej 7,10

Maciej Janowski 7,58

Kacper Gomólski 3,49


34,03

„Jaskółki” spełniały wymogi regulaminowe i mecz, mimo początkowej absencji Hancocka, powinien rozpocząć się zgodnie z planem. Mało tego - mógł wystartować w nim spóźniony Amerykanin! Jeśli bowiem w godzinie rozpoczęcia spotkania drużyna spełnia dolny limit KSM, swoje zastosowanie znajduje kolejny punkt regulaminu: „Zawodnik, który spóźni się na zawody może wystartować w meczu po uzupełnieniu podpisu w swojej rubryce na druku zgłoszenia do zawodów i po przedstawieniu sędziemu dokumentów uprawniających go do startu w zawodach”.

- Spełnialiśmy wymagania związane z KSM. Sędzia powinien rozpocząć zawody, a Greg mógłby wskoczyć do meczu w dowolnym wyścigu - tłumaczył portalowi sportowefakty.pl trener Marek Cieślak. - W ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej Martin Vaculik też spóźnił się na prezentację, ale zdążył na swój pierwszy bieg i normalnie uczestniczył w meczu. Wszystko dlatego, że mieliśmy wymagany KSM. W Toruniu była identyczna sytuacja i Greg powinien jechać przeciwko Unibaksowi - dodał.

W całym zamieszaniu zastanawia postawa kierownika ekipy gości. Dlaczego nie policzył KSM dla zespołu, skoro od rana wiadomo było, że Hancock może się spóźnić? Dziwne też, że podpisał protokół z walkowerem na niekorzyść swojej drużyny, skoro wcześniej przerabiał już sytuację ze spóźnionym Vaculikiem...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!