Od 17 do 25 września w Biskupinie na festynie archeologicznym, zgodnie nazwą imprezy, będą królować „Wikingowie i ich sąsiedzi”.
<!** Image 2 align=left alt="Image 4538" >Nie wszyscy zapewne wiedzą, że w Wikingowie to nie tylko okrutni łupieżcy napadający z morza na bezbronnych mieszkańców rybackich wiosek, ale także odważni podróżnicy. W pełni zasługują na miano pradawnych biznesmenów. Na dużą skalę zajmowali się handlem. Przewozili towary na granice ówcześnie poznanego świata. Byli również rzemieślnikami. W Biskupinie „Królowie północy” będą opowiadać baśnie we własnym języku. Tłumacz przełoży je na język polski. Oprócz Wikingów przyjadą także Anglo-Saxonowie z Anglii (grupa Gesitas). Pojawią się też Węgrzy, którzy pokażą broń i stroje z epoki. W ich wykonaniu zobaczymy również obrzędy szamańskie odprawiane przy dźwiękach instrumentów z epoki. Na imprezie zaprezentują się także Niemcy, Litwini, Białorusini, Niderlandczycy i Szwedzi.
Jak co roku na terenie półwyspu będzie można oglądać potyczki wojowników i rycerzy, a także spróbować jadła i napitku z czasów, kiedy północna część globu pozostawała w niepodzielnym władaniu Wikingów.