https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiemy kiedy Hubert Hurkacz zagra o półfinał turnieju w Szanghaju

Zbigniew Czyż
Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz Andrzej Szkocki/Polska Press
Hubert Hurkacz nie dał się rozbić o chiński mur i zagra w ćwierćfinale turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Polak w 1/8 finału po dramatycznym spotkaniu pokonał reprezentanta gospodarzy Zhizhena Zhanga 7:6, 4:6, 7:6. O półfinał wrocławianin powalczy w czwartek nie przed godziną 9 polskiego czasu, rywalem będzie Węgier Fabian Marozsan.

Hubert Hurkacz powoli zbliża się do końca trudnego i nie do końca udanego dla siebie sezonu. W marcu wygrał jedyny w tym roku turniej w Marsylii, wtedy zajmował jeszcze 9. miejsce w rankingu ATP.

Kolejne miesiące nie były już tak udane. Polak systematycznie spadał w klasyfikacji najlepszych tenisistów na świecie. Obecnie zajmuje 17. miejsce, ale na koniec sezonu może awansować nawet na 11. pozycję pod warunkiem, że wygra turniej w Szanghaju.

Póki co taki plan jest całkiem realny. Wrocławianin jest już w ćwierćfinale imprezy w Chinach, choć nie bez problemów. W 1/8 finału Polak mierzył się z klasyfikowanym na 60. miejscu reprezentantem gospodarzy Zhizhen Zhangiem i po trwającym aż dwie godziny i 37 minut boju wygrał w charakterystyczny dla siebie sposób, po dwóch tie-breakach 7:6, 4:6, 7:6. Wcześniej wyeliminował Thanasiego Kokkinakisa, a w kolejnej rundzie Yu Hsiou Hsu.

W pojedynku o półfinał Hubert Hurkacz zmierzy się z Fabianem Marozsanem. Węgier zajmuje obecnie 91. miejsce w rankingu ATP. W 4. rundzie sprawił dużą niespodziankę, eliminując Norwega Caspera Ruuda. Wcześniej poradził sobie kolejno z Arthurem Rinderknechem, Aleksem de Minaurem i Dusanem Lajoviciem. Będzie to pierwszy pojedynek Polaka z Węgrem. Hurkacz niewątpliwie będzie faworytem, ale musi uważać na robiącego coraz większe postępy 324-letniego rywala.

Mecz zaplanowano na czwartek, rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 9 polskiego czasu. Spotkanie będzie można zobaczyć na antenie Polsatu Sport.

W Szanghaju rywalizował także Jan Zieliński w deblu. W parze z Monakijczykiem Hugo Nysem odpadł w pierwszej rundzie z rozstawionymi z numerem piątym Argentyńczykami Maximo Gonzalezem i Andresem Moltenim 4:6, 4:6.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Cicio
324 lat do doświadczony tenisista raczej...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski