https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie otwarcie Gazdówki. Na imprezie - mnóstwo VIP-ów [ZDJĘCIA]

fot. Wojciech Romanowski
Wojciech "Szczapa" Romanowski
W Sylwestra było próbne przetarcie, teraz przyszedł czas na oficjalne otwarcie odbudowanej po pożarze Gazdówki. Równo 10 lat temu Sebastian Gąsienica- Gładczan z żoną Joanna zaprosili gości do nowo powstałego lokalu, wzorującego się na kulturze kulinarnej rodem z Zakopanego. Zaśpiewał wówczas przyjaciel właścicieli Sebastian Karpiel- Bułeczka z zespołem Zakopower, raczkującym na polskim rynku muzycznym. Dziś nie mogło być inaczej, Zakopower przez ostatnią dekadę mocno okrzepł muzycznie, ale znalazł czas aby zagrać u przyjaciół na powtórnej reaktywacji Gazdówki po pożarze.

Właściciele z tej okazji zaprosili mnóstwo gości, sporą grupę stałych bywalców, których przez ostatnie parę lat uzbierała się pokaźna ilość. Przyjaciele podarowali projekt specjalnej mozaiki, która wmontowana zostanie w posadzkę.

Łukasz Brzozowski ją zaprezentował, a napis „Serce nasze w to miejsce włożone i ciężką praca z cudownymi gośćmi do nas wraca” najlepiej obrazuje przyjacielskie stosunki panujące w Gazdówce.

Proboszcz z parafii Najświętszej Marii Panny Wspomożycielki Wiernych w Niemczu ks. Mirosław Goślinowski poświęcił świeżo odbudowany obiekt, więc nikt nie ma już wątpliwości, że o ponownym nieszczęściu mowy już być nie może.

Imprezę prowadził showmen rockopolowy Sławomir Magiera, który dbał o dobre humory gości a także w imieniu właścicieli podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do odbudowy obiektu.

Oprócz Zakopowera była oczywiście kapela góralska spod samiuśkich Tater, więc było i tańczone i śpiewane i popijane oraz podjadane. Tak dobrego nastroju i tylu gości redakcja Vipa życzy Sebastianowi i Joannie już zawsze nie tylko od święta.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
antonina
przyjaciel jest z piaskownicy, nigdy poznany w biznesie, nigdy.........!!!!!!
A
Anastazy
A gdzie jest / był Zdzicho prezes konwentu prezesów ? !
j
jacabydzia
mnie tam nie bylo a zostawilem tam wpip kasy za obiady
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski