O sprawie napisał dziennik „The Sunday Times”. Książę Karol miał otrzymać milion euro w gotówce. Katarski polityk miał przekazać pieniądze w walizce.
Według gazety, była to jedna z trzech darowizn, które książę Walii miał otrzymać od Hamada bin Dżasima w latach 2011-2015. W sumie brytyjski następca tronu miał otrzymać trzy miliony euro.
Kolejna darowizna miała zostać przekazana w torbie z domu towarowego Fortnum and Mason.
Clarence House: wszystko zgodnie z prawem
Według dworu księcia, otrzymane przez niego środki od razu zostały przekazane jednej z organizacji charytatywnych Karola.
Według Clarence House (tak nazywa się rezydencja księcia w Londynie), wszystkie procedury zostały zachowane w tej sprawie.
Pieniądze od katarskiego szejka miały zostać wykorzystane na „dobre cele” w takich dziedzinach, jak ochrona środowiska, edukacja, ochrona zdrowia i walka z wykluczeniem społecznym.
Brytyjskie instytucje badały dotacje na organizacje charytatywne księcia Karola po tym, jak pojawiły się oskarżenia, że jedna z nich oferowała saudyjskiemu darczyńcy pomoc w uzyskaniu obywatelstwa i brytyjskich odznaczeń.
Clarence House poinformowało, że książę nie miał wiedzy na temat rzekomej propozycji uzyskania obywatelstwa i odznaczeń dla Saudyjczyka.
Książę Karol – następca brytyjskiego tronu
73-letni książę jest pierworodnym synem Elżbiety II oraz zmarłego niedawno księcia Filipa. Karol jest najstarszym w dziejach brytyjskiej monarchii następcą tronu. Jest ojcem książąt Williama oraz Harrego, ze związku z tragicznie zmarłą w 1997 roku księżną Dianą Spencer.
W 2005 roku ożenił się ponownie, z Kamilą Shand, swoją wieloletnią partnerką, z którą miał mieć romans jeszcze w czasie małżeństwa z Dianą.
Źródło: BBC, polskatimes.pl
