Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielcy przegrani

Tadeusz Nadolski
Piłkarska Hiszpania nie może otrząsnąć się po szoku, jakim było odpadnięcie Barcelony i Realu Madryt na etapie półfinałów z Ligi Mistrzów.

Piłkarska Hiszpania nie może otrząsnąć się po szoku, jakim było odpadnięcie Barcelony i Realu Madryt na etapie półfinałów z Ligi Mistrzów.

W wtorek na Camp Nou Chelsea wywalczyła z Barceloną cenny remis 2:2 (u siebie wygrała 1:0), a w środę po dramatycznym pojedynku, dogrywce i rzutach karnych Bayern wyeliminował „Królewskich”.

Pomogą własne ściany?

Bawarczycy staną więc przed olbrzymią szansą wywalczenia głównego trofeum, bo finał zaplanowany jest na 19 maja na ich stadionie. To pierwszy taki przypadek w Champions League, że finalistę będą wspierały własne ściany.<!** reklama>

Oba te wydarzenia skupiły oczywiście uwagę mediów. „Przegląd Sportowy” cytuje niektóre tytuły gazet: „Po katastrofie w Barcelonie, teraz tragedia na Estadio Bernabeu” (hiszpański dziennik „El Mundo”). „Finał Ligi Mistrzów bez Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego. Bawarczycy górą. Niemiecko-angielski duet wyeliminował faworyzowanych Hiszpanów” - ocenił włoski „Tuttosport”.

Po porażce w rzutach karnych z Bayernem trener Realu, Jose Mourinho, próbował przekonać, że do środowego rewanżu rywale przystąpili bardziej wypoczęci. Bayern Monachium w ostatniej kolejce ligowej mógł się oszczędzić. Walkę o tytuł w Bundeslidze odpuścił, dlatego w meczu przeciwko Werderowi Jupp Heynckes, trener Bayernu, dał odpocząć kilku swoim asom.

- Graliśmy z wielkim zespołem, który w ostatnim tygodniu był na wakacjach, podczas gdy my walczyliśmy w ważnym meczu o mistrzostwo kraju - cytuje wypowiedź Mourinho portal www.tvn24.pl.

Przypomniał także, iż „Królewscy” w sobotę stoczyli pojedynek (zwycięski) o mistrzowską koronę na Camp Nou i on musiał przeciwko Barcelonie rzucić wszystko, co miał najlepszego.

Portugalski szkoleniowiec zaznaczył, iż mimo porażki ma kontrakt podpisany do 2014 roku i jeśli piłkarze i władze klubu nie będą miał nic przeciwko temu, chciałby w Realu pozostać.

Awans do finału do nie tylko prestiż, ale także zyski liczone w milionach euro.

Jak podał wczoraj portal www.tvn24.pl klubowe konta w Londynie i Monachium już się wzbogaciły o co najmniej 5,6 mln euro, bo na tyle wyceniono w Lidze Mistrzów trud finalistów. Na tym zakończy przegrany. Jeszcze więcej oczywiście dostanie triumfator zaplanowanego na 19 maja spotkania - 9 mln euro. W sumie zwycięzca całych rozgrywek może liczyć na finansowy zastrzyk w wysokości ok. 20 mln euro za samą grę w fazie pucharowej LM.

Oba spotkania były dramatyczne, a piłkarze walczyli do upadłego. To kosztuje. Sędziowie często wyciągali żółte kartoniki (oraz jeden czerwony). Co to oznacza? W obu klubach rozpoczyna się liczenie strat.

Lista nieobecnych

Lista nieobecnych jest długa. Na Allianz Arena Bayern z Chelsea zagrają bez siedmiu swoich piłkarzy. Wszyscy zostali „wykartkowani”.

Większe straty w półfinale poniosła drużyna The Blues. Remis 2:2 w rewanżu z Barceloną i awans do monachijskiego finału okupili wyeliminowaniem czterech piłkarzy. W najgłupszy sposób szansę na udział w zdobyciu pierwszego w karierze trofeum za wygranie LM zaprzepaścił John Terry. Kapitan Chelsea bez piłki kopnął odwróconego do niego plecami Alexisa Sancheza i dostał czerwoną kartkę.

Przeprosił kolegów

Za swoje niesportowe zachowanie zdążył już przeprosić. - Zawiodłem kolegów. Nie wiem, co we mnie wstąpiło - przyznał, zdając sobie sprawę, w jak nieprzemyślany sposób osłabił zespół. Przed finałem z Bayernem londyńczycy stracili jeszcze ostoję defensywy Branislava Ivanovicia oraz dwóch pomocników - strzelca gola w rewanżu z Dumą Katalonii Ramiresa oraz Raula Meirelesa. Wszyscy trzej zobaczli na Camp Nou kolejne żółte kartki w obecnej edycji Ligi Mistrzów.

W Bayernie nadmiar kolorowych kartoników z gry w domowym finale LM wyeliminował trzech podopiecznych Juppa Heynckesa. Bawarczycy stracili dwóch obrońców: Holgera Badstubera i Davida Alabę oraz niezwykle pożytecznego w środku pola Luiza Gustavo.

Na koniec przypomnijmy wyniki półfinałów LM. Wtorek: Barcelona - Chelsea Londyn 2:2 (2:1), pierwszy mecz 0:1, awans: Chelsea.

Środa: Real Madryt - Bayern Monachium 2:1 (2:1, 2:1), karne 1-3, pierwszy mecz 1:2, awans: Bayern.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!