Ratusz zapytał dyrektorów szkół średnich, czy chcą ryzykować i przeprowadzić otwarty nabór do klas pierwszych. Ci wybrali jednak z góry określone warunki.
<!** Image 3 align=none alt="Image 185257" sub="Uczniowie I LO na przerwiefot. archiwum / Tymon Markowski">Jak pisaliśmy wczoraj, 8 lutego odbyło się Forum Dyrektorów, na którym szefowie bydgoskich placówek oświatowych zapoznali się z ostatecznymi zasadami rekrutacji. Co ważne, postanowieniami, które uwzględniają ich postulaty i respektują stanowisko.
- Zapytaliśmy, czy dyrektorzy chcą sytuacji, w której dopuścilibyśmy złożenie oferty na powołanie, na przykład, 150 klas pierwszych i obserwowanie zainteresowania uczniów, czy lepiej z góry określić limity - informuje Iwona Waszkiewicz, dyrektor Wydziału Edukacji UM. - Dyrektorzy nie chcą za późno się dowiedzieć, że trzeba radykalnie korygować liczbę oddziałów albo, że niektóre licea otrzymają dodatkowe klasy w trakcie naboru. To też nie byłoby komfortowe dla nauczycieli oraz uczniów i ich rodziców. Wybrali wariant z określoną wcześniej, już teraz, liczbą klas. Ten pogląd podziela prezydent miasta.
Po gruntownej analizie wyników ubiegłorocznego naboru, postanowiono wyrazić zgodę na utworzenie po jednej klasie więcej w I, VI i VIII LO w Bydgoszczy. - Tam chętnych, wskazujących te placówki w pierwszej preferencji i mających co najmniej 100 pkt, było tylu, że można było zorganizować jedną klasę więcej. To odzwierciedla zainteresowanie uczniów ofertą tych szkół - tłumaczy dyrektor Waszkiewicz. - Ale nie jest to też decyzja przyznana raz na zawsze, będziemy w przyszłości elastyczni. To oznacza również, że i inne licea, którymi zainteresowanie wzrośnie, będą mogły w przyszłości ubiegać się o taką korektę.
<!** reklama>Dużo emocji w ubiegłym roku towarzyszyło przeniesionemu z Bartodziejów na Osową Górę XII LO, gdzie ostatecznie powstała tylko jedna klasa pierwsza. - Jest zgoda na dwa oddziały, chcemy, by liceum na Osowej Górze mogło się rozwinąć - mówi szefowa wydziału edukacji.
Wyniki ubiegłorocznego naboru i analiza potrzeb rynku pracy (konsultacje z Powiatowym Urzędem Pracy oraz pracodawcami) doprowadziły z kolei do zgody na utworzenie w Zasadniczej Szkole Mechanicznej klasy ze specjalnością odpowiadającą interesom Klastra Przemysłowego. Jej absolwenci mogą być zatem spokojni o przyszły byt zawodowy. Taka polityka - elastycznej reakcji na potrzeby rynku pracy - ma przyświecać rekrutacji do szkół zawodowych również w przyszłości. W sumie w nowym roku szkolnym liczba pierwszych klas w szkołach ponadgimnazjalnych różnego typu będzie o trzy mniejsza. Absolwentów gimnazjów zaś mniej o około 200.
FAKT
- Próg punktowy przyjęć do pierwszych klas w bydgoskich liceach pozostaje bez zmian - 100 pkt. Rekrutacja będzie się również odbywała na starych zasadach - elektronicznie - i dotyczy tylko szkół publicznych. Niektóre placówki podtrzymują profilowanie klas pierwszych, choć nowa podstawa programowa zakłada w pierwszym roku dla wszystkich ogólny profil. Należy to traktować informacyjnie jako ofertę edukacyjną.