Najpierw w czerwcu, a teraz w niedzielę, 27 października do hali BCTW zjechało się kilkudziesięciu wystawców z całej Polski, którzy aż na 250 stanowiskach wystawili okazy z terrarystyki, akwarystyki i botaniki. Impreza pod nazwą ZooEgzotyka przyciągnęła tłumy zwiedzających.
Wzbudzały zachwyt i... obrzydzenie
„ZooEgzotyka to nie tylko wyprawa w fascynujący świat egzotycznych zwierząt i roślin, ale również wyjątkowe wydarzenie, które łączy w sobie pasję i wiedzę. Jeśli jesteś miłośnikiem terrarystyki, akwarystyki czy botaniki, nie możesz tego przegapić! Zooegzotyka to doskonały sposób na spędzenie czasu dla całej rodziny!” - tak zachęcali organizatorzy.
Rzeczywiście, można było zaobserwować całe rodziny, które zwiedzały wystawę, ale nie wszyscy... wpadali w zachwyt na widok węży, pająków czy owadów. Te okazy często budzą w nas obrzydzenie, czasem wręcz strach. Na szczęście spokojnie czekały w swoich akwariach lub terrariach i pozwalały się podziwiać.
Tradycyjnie najbardziej kolorowe i przyciągające wzrok były rybki akwariowe, szczególnie te tropikalne (z jezior Malawi i Tanganika), ale i doskonale wszystkim znane mieczyki, molinezje, gupiki, zbrojniki, kirysy, platki, pielęgnice ramireza czy bojowniki. Można było oczywiście nabyć akwaria, rośliny, wyposażenie i pokarmy. Z wodnych żyjątek były także skorupiaki, krewetki akwariowe i krewetki filtrujące czy kraby.
Mrożone szczury i biżuteria z wylinki
W pozostałej części wystawy dominowały terraria i wyposażenie, oświetlenie, suplementy oraz główni bohaterowie czyli np. węże - pytony tygrysie i królewskie, boa dusiciele, węże zbożowe, anakondy, pająki - ptaszniki czy ogólnie pojęte jaszczurki jak gekony, kameleony, legwany, agamy.
Ciekawość wzbudzały skolopendry, skorpiony, modliszki, ślimaki afrykańskie, mrówki czy różne gatunki patyczaków, straszyków, liśćców. Były też tzw. owady karmowe: karaczany argentyńskie, dubia, karaczany tureckie, karaczany zielone, szarańcza.
Dla najbardziej wytrwałych i niezrażonych były… mrożone szczury (jako karma) i smażone owady czy rośliny owadożerne: muchołówki, tłustosze, kapturnice, rosiczki i bananowce.
Jeśli ktoś lubi biżuterię to można było taką nabyć z… wylinką węży i jaszczurek.
