Powody spadków cen piłkarzy są różne - przewlekła kontuzja, spadek formy zawodnika, a może brak gry przez konflikt z kolegami lub trenerem.
10. Samuel Umtiti (Barcelona) – wyceniany na 40 milionów euro, spadek o 30 milionów.
Środkowy obrońca Blaugrany od początku 2018 roku zmaga się z nawracającą kontuzją kolana, która w sezonie 2018/19 wyeliminowała go z 19 spotkań i 10 kolejnych w obecnej kampanii. W formie meczowej był podstawowym defensorem mistrza Hiszpanii i reprezentacji Francji, ale przez urazy coraz trudniej utrzymać mu formę. Pod względem piłkarskim atrakcyjny cel na rynku transferowym, ale podatność na kontuzję wyraźnie zmniejsza jego cenę.
9. Nabil Fekir (Real Betis) – wyceniany na 40 milionów euro, spadek o 30 milionów.
Fekir stał się jednym z głośniejszych nazwisk ostatniego zimowego okna transferowego, gdy był bardzo blisko dołączenia do Liverpoolu. The Reds zrezygnowali w ostatniej chwili, bo obawiali się o stan zdrowia zawodnika, który pół roku później zamienił Lyon na Betis. Dotychczas Francuz ominął tylko trzy mecze klubu z Sevilli z powodu urazów, więc obawy się nie potwierdziły. Jeśli w Hiszpanii zaimponuje grą, to z pewnością jego cena znów wzrośnie.
8. Edinson Cavani (Paris Saint-Germain) – wyceniany na 25 milionów euro, spadek o 30 milionów.
Po transferze Mauro Icardiego do Paris Saint-Germain Cavani został odsunięty na boczny tor, a walkę o pierwszy skład utrudniają mu coraz częstsze kontuzje. Ponadto 32 lata na karku oznaczają coraz większe spadki wartości na piłkarskim rynku, a okazyjna cena jest też efektem kończącego się w czerwcu kontraktu z mistrzem Francji. Zgodnie z plotkami Urugwajczyk jest już po słowie z Atletico Madryt, gdzie latem dołączy za darmo.
