Stołeczny Ratusz nie ukrywał rozczarowania. Co prawda władze Warszawy apelowały o zamknięcie cmentarzy, ale prosiły o wydanie decyzji dużo wcześniej – żeby ograniczyć straty związane z organizowaniem święta. Onet cytuje komunikat Ratusza w tej sprawie:
Choć o taką decyzję apelowaliśmy od kilku dni, to nagła decyzja premiera dotycząca cmentarzy jest zaskakująca. Nie zostaliśmy o niej uprzedzeni i nie mieliśmy szans przygotować się do niej wcześniej, unikając kosztów.
Decyzję rządu skrytykował też prezydent miasta, Rafał Trzaskowski. Były kandydat na prezydenta Polski na Twitterze przekazał, że przygotowania do święta kosztowały miasto 1 mln zł.
Ratusz wyliczył, że koszty czasowej organizacji ruchu przy 14 cmentarzach wynoszą 400 tys. zł. Ponadto przygotowano już 3 linii cmentarnych (koszt: 500 tys. zł). Dodatkowe kursy komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych kosztują z kolei 250 tys. zł.
Dla Onetu w tej sprawie wypowiedziała się Karolina Gałecka, rzeczniczka Urzędu m.st. Warszawy:
Nawet jeśli autobusy nie wyjadą na ulice, to i tak te koszty zostaną poniesione – operator będzie zobowiązany ponieść koszty przygotowania pojazdów oraz wynagrodzeń kierowców. Pozostałe poniesione wydatki to koszt informacji pasażerskiej – wynajem kontenerów na punkty, zaplecze socjalne, środki ochrony epidemicznej. Łączny koszt, którego mogliśmy nie ponieść to 1 mln zł.
Źródło: Onet
