Spis treści
112,12 proc. - tyle wyniósł wskaźnik waloryzacji w 2024 roku. Najnowsze prognozy na 2025 rok wskazują, że podwyżki rent i emerytur będą mniej więcej o połowę mniejsze. Zakładany przez Ministerstwo Finansów wskaźnik waloryzacji ma wynieść 105,82 proc. Powodem tak niskiej w porównaniu z ubiegłymi latami waloryzacji jest niższa inflacja.
Tabela waloryzacji emerytur 2025
Przygotowaliśmy tabelę z prognozowanymi podwyżkami emerytur dla takiego właśnie wskaźnika. O ile urosłaby Twoja emerytura, gdyby została powiększona o 5,82 proc.? W tabelach w naszej galerii zamieszczamy wyliczenia brutto od 1000 do 6500 złotych.
Zwracamy uwagę, że zawarte w tabelach wyliczenia to prognoza oparta o najnowsze szacunki resortu finansów. Ostateczny wskaźnik waloryzacji poznamy na początku 2025 roku, kiedy Główny Urząd Statystyczny poda dane na temat wskaźnika inflacji w całym 2025 roku oraz realnego wzrostu płac w 2025. To właśnie te dwa czynniki są brane pod uwagę przy obliczaniu wysokości waloryzacji.
Minimalna emerytura w 2025 roku - prognoza
Gdyby wskaźnik 105,82 proc. się utrzymał, nowa minimalna emerytura brutto wyniosłaby 1884,69 zł. To zaledwie 103,69 zł miesięcznie. W skali roku oznacza to 1244,28 zł więcej.
Warto wiedzieć: By otrzymać minimalną emeryturę trzeba mieć odpowiedni staż ubezpieczeniowy - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Najniższa emerytura osoby, która takiego stażu nie uzyskała, może wynieść w skrajnych przypadkach kilka groszy.
Niskie waloryzacje nie po raz pierwszy są bolączką polskich emerytów. W przeszłości bywały już wskaźniki waloryzacji, które nie pozwalały podwyższyć rent i emerytur o więcej niż jeden procent (na przykład w 2016 roku wskaźnik waloryzacji wyniósł 100,24 proc.). Niska inflacja to zdrowy symptom gospodarki, niestety sposób naliczania waloryzacji powoduje, że w takich okresach świadczenia emerytów i rencistów niemal stoją w miejscu. Sposobem na to do tej pory były waloryzacje procentowo-kwotowe, które premiowały osoby pobierające niższe świadczenia.
Sposób na niską waloryzację emerytur. Minister chce zmian w przepisach
Przypomnijmy, że zgodnie z obecnymi przepisami co do zasady wskaźnik waloryzacji obliczany jest na podstawie wskaźnika inflacji w poprzednim roku kalendarzowym, powiększonego o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.
Jak podaje serwis infor.pl, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zaproponowała niedawno, by udział przeciętnego wynagrodzenia w tym wzorze zwiększyć do 50 procent. Szybka symulacja pokazuje, że gdyby zmieniono przepisy, waloryzacja w 2025 roku wyniosłaby nie 5,82, a już 8,55 proc. Należy jednak zaznaczyć, że do takiego rozwiązania potrzebna będzie polityczna zgoda - nic jeszcze nie jest pewne (tym bardziej, że różnica w kilku procentach przekłada się na zwiększone wydatki z budżetu państwa liczone w miliardach złotych).
Zmiany w przepisach z pewnością są konieczne, bo prognozy dotyczące inflacji w kolejnych latach mówią o jej stopniowym zmniejszaniu. W 2025 roku inflacja ma wynieść 5 proc., a w 2027 roku powinna spaść już do 2,6 proc.
