KWW Czas Bydgoszczy CB2018.PL zorganizował wczoraj w Fordonie konferencję prasową, której tematem były inwestycje drogowe w Bydgoszczy. Zanim jednak zaczęto mówić o drogach, Marcin Sypniewski - kandydat Czasu Bydgoszczy na prezydenta miast odniósł się do sporów, jakie toczą między sobą przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
- Jest mało konkretów i walki na programy a za dużo politycznych sporów. Czas Bydgoszczy nie bierze w nich udziału - stwierdził Sypniewski, który skomentował też kłótnię miedzy Pauliną Wenderlich (PiS) a Michałem Stasińskim (PO) zarzucającym sobie łamanie prawa.
- Byliśmy świadkami kolejnego żenującego spektaklu pomiędzy PO i PiS. Wymiana zdań między nimi dowodzi, że nie walczę tylko z partiami, ale z politycznymi sitwami, z gangami, które za nasze pieniądze prowadzą sobie polityczne kłótnie i bawią się w politykę - denerwował się Marcin Sypniewski.
Kandydat Czasu Bydgoszczy przyznał też, że jego zdaniem urzędy są uwikłane w kampanię wyborczą i zaapelował do prezydenta Bydgoszczy oraz wojewody kujawsko-pomorskiego o to, aby wysłali na bezpłatne urlopy tych urzędników, którzy są zaangażowani w kampanię wyborczą. - Ci urzędnicy i tak nie pracują, tylko angażują się w wybory, więc bydgoszczanie nie ucierpią na tym, a zaoszczędzimy dzięki temu pieniądze w budżecie - mówił Sypniewski.
Jeśli chodzi o politykę drogową, to Marcin Sypniewski zapowiedział, że priorytetem będzie dla niego zmniejszenie korków w Bydgoszczy, wprowadzenie większej płynności ruchu i poprawa bezpieczeństwa. Zamierza to uczynić budując ronda zamiast sygnalizacji świetlnej, utwardzając drogi gruntowe inaczej niż płytami ażurowymi, wprowadzając 30 minut darmowego parkowania w centrum Bydgoszczy oraz budując darmowe parkingi dla pacjentów szpitali i ich rodzin. Rozważa też wybudowanie drugiej trasy do Fordonu oraz uruchomienie w Bydgoszczy szybkiej kolei miejskiej.
Marcin Sypniewski skrytykował Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, który uznał za "najsłabsze ogniwo koalicji PO - SLD". Odniósł się do złego - jego zdaniem - rozwiązania sprawy skrzyżowania ul. Lawinowej, Orląt Lwowskich i Pelplińskiej w Fordonie. Przypomniał, że mieszkańcy w konsultacjach społecznych opowiedzieli się za zmianą organizacji ruchu w tym miejscu i budową ronda a nie chcieli sygnalizacji świetlnej. - Tymczasem zarząd dróg stwierdził, że zainstaluje światła, bo rondo jest za drogie. To jest kpina z konsultacji społecznych - grzmiał Sypniewski i dodał też, że jest zwolennikiem budowy przynajmniej tymczasowych rond.
**********
Środa była też dniem aktywności wyborczej ubiegającego się o reelekcję prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego. Przed dworcem PKP Bydgoszcz Główna odbył się briefing prasowy Rafała Bruskiego, który spotkał się też z mieszkańcami. Było to kolejne spotkanie prezydenta Bydgoszczy w ramach akcji „Błękitny Poranek”, w czasie której częstuje bydgoszczan kawą, wręcza wyborcze ulotki i rozmawia o programie. Rafał Bruski mówił o tym, jak pozytywnie zmienia się ten fragment miasta, a jako przykład wymienił otwarty 3 lata temu nowy dworzec. Rafałowi Bruskiemu towarzyszyła wiceprezydent Maria Wasiak, która będąc członkiem Zarządu oraz prezesem Zarządu PKP S.A. podejmowała decyzję o tej inwestycji. Włodarz chwalił też odrestaurowane okoliczne kamienice i zapowiedział rozpoczęcie prac nad przedłużeniem linii tramwajowej od ulicy Rycerskiej do Gdańskiej.
Wybory Samorządowe 2018 - Twój głos się liczy.